17:05 / 28.01.2002 link komentarz (1) | Ide na egzamin. Umiem srednio 50% materialu, czyli tak: jesli wycelowalam z odpowiednimi notatkami, to byc moze trafilam akurat na to, co bedzie. Jesli nie trafilam, to tez dobrze, bo ta ocena nie idzie na uniwerystet. Wstalam rano, zeby sie pouczuc, ale natychmiast zasnelam z powrotem. hueh. Bede musiala wyjsc bogato za maz jak tak dalej pojdzie...:D |