15:51 / 05.02.2002 link komentarz (3) | Dzień do tej pory upłynął mi pod znakiem koszykówki. Rano na sali w elektroniku a potem na boisku przy zajebistej pogodzie :-,0) Słoneczko jest eleganckie. Na boisku był mister "Szkatuła" :-,0), który przyszedł podziwiać fenomenalną grę chłopaczyn z trójki, hehe. W końcu mam okazję posłuchać De La Soul. Czekam na obiad bo lekko zgłodniałem. |