10:22 / 16.02.2002 link komentarz (2) | Dano mi okazje pracowania za scena. Przygotowywanie uczestnikow do wyjscia na scene, wsparcie duchowe itp itd. Udalo mi sie przekonac paru chlopcow, ktorzy nie palili sie do wyjscia zza kurtyn, ze scena nie jest taka straszna. Wrocili z usmiechem na twarzy i podziekowali. Moze jednak powinnam pomyslec nad jakims innym kierunkiem studiow niz dotychczas myslalam? Ale pytanie jest: jakim? Jaki kierunek jest zwiazany z luzna praca za scena...? |