19:33 / 20.02.2002 link komentarz (2) | - oooooffffff - to nie jest skrzynia biegow - powiedzial 2lazy2die - to jest cos pomiedzy. Tak mi powiedzieli, cokolwiek by to nie znaczylo.
A gdy stawial kropke po znaczylo, dostal wiadomosc, ze zmarla jego wychowawczyni z podstawowki. Wtedy byla bardzo mloda, wlasnie konczyla studia. I kazala siedziec z dziewczynami w lawkach. Do szostej klasy przymus siedzenia z dziewczyna w lawce to byla tortura. A w siodmej i osmej tak zostalo, tylko juz nie czuli znecania sie i przymusu.
Oprocz wszystkich swoich wad - podstawowej, ze byla nauczycielka - miala jedna zalete: nie zniechcila ce-klasy do szkoly.
. |