22:40 / 21.02.2002 link komentarz (1) | Obejrzalem w tv jakies fragmenty z przylotu malysza i reszty "skoczkoof" do Pl.
Ehhhh, szkoda slow....
Odstawili taka blazenade....yhh, ze tam jeszcze prezydenta nie bylo i kompani reprezentacyjnej wojska polskiego... ktora by wciagnale sztandar na masz i zlozyla honory adasiowi....
Gdzie sie ino nie pojawi - tam mu sto lat spiewaja... pojebani jacys, czy co?
Ze sie tak jeszcze oplatkiem nie polamali i nie odspiewali kilku koled jak w gronie rodziny.... a reszta chlopakow.... stala, jak te ciucmy... i sie ino usmiechali... a w sercu - to niezle wkurwieni musieli byc....
Ja tam czekam, jak wroci Jagna - to dobiero bohaterka :,0),0),0),0),0)
No i prezentuje sie o niebo lepiej od adasia :P
Alez ja podziwiam takie kobiety... yhh - twarde, odwazne... o takich nietypowych zainteresowaniach... (Jagna poza snowboardem uwielbia szybkie motocykle...,0)
sie rozmarzylem troszku... a uczyc sie mialem... eh, juz mi sie nie cche... jutro rano dokoncze.
Alez sniegu napadalo... bleee, znowu trzeba zimowy przybornik wpakowac do bagaznika....:P odmrazacze, kocyki... skrobaczki... lancuchy... shit - nie lubie tej paskudnej zimy - mogla by sie juz odwalic od PL :,0) |