2002.02.28 08:57:45 link komentarz (0) |
...slonce!...cholera prawdziwe slonce! Juz zapomnialam nawet jak wyglada:,0),0),0) ...dzis msza za dziadka... ...Jutro natomiast prawdopodobnie Bialystok. Ot tak sobie rozrywkowo zupelnie.... Facet od rekrutacji pewnie zrezygnowal z mojej kandydatury, gdy go przez telefon o warunki finansowe zapytalam hehe no coz, moze i moj blad:,0),0)... no, a w Wawce tez pewnie dali sobie spokoj:,0)... taki los szukajacego pracy...:,0) ...Ja nic nie znajde, dlatego wielkie nadzieje, pokladam w wujku i jego znajomosciom...Taka prawda, bez znajomosci ani rusz... W ostatecznosni pojade do "mojej" Niemki na wakacje pff...ta sie przynajmniej z przyjazdu ucieszy:,0),0) Nie jest zle, naprawde nie jest zle u niej. Wakacje mam od kilku lat wspaniale. Wyjazdy, przeloty samolotem, slonce, duuuuuzo slonca, morze, duzo morza, wyspy dookola, wspaniala naturalna opalenizna (zdobyta po wielkich bojach samej ze soba, gdyz nie jestem w stanie godzinami w jednym miejscu do gory brzuchem na sloncu lezec,0) , a ja narzekam:PP....Poza tym moze "zlote cudo" na cos innego po wakacjach zamienie...takiego "tygryska" to chcialabym miec...ople nie sa zle przeciez...a i male to, zgrabne, nieduzo pali...i podoba mi sie:,0),0),0) ...z cyklu "perelki" nijakie 09:40:38 [fELICJA] :,0),0),0),0) eh slonce swieci:,0) |