21:47 / 07.03.2002 link komentarz (0) | jak to jest.... za kazdym razem sobie powtarzam to samo, ze nalezy unikac zakupow z pewnymi osobami.. i co prawda ta "przyjemnosc" zdarza sie wyjatkowow sporadycznie, to za kazdym razem stwierdzam to samo: to nie na moje nerwy... no wiec jak to sie dzieje, ze pomimo tego, ze wiem jak to bedzie wygladac, uczestnicze w tym...
to jest naprawde nie na moje nerwy....
|