16:46 / 19.03.2002 link komentarz (0) | Siedzę sobie i patrzę się w okno. Pada deszcz. Taki wiosenny. Spokojny. Kwiatki się pochowały. Kocham Cię, wiesz? Ostatnio nie chce mi się w ogóle wracać do miejsca które nazywam domem. Najchętniej zostałabym w pracy. Po południu robi się tu tak cicho i spokojnie.
Wiesz.... chciałabym abyś mnie przytulił i pocałował.
Zamknął w swoich ramionach.
Jak się czujesz? Lepiej? Mam nadzieję że tak...
Całuski zmartwione....
* * * |