18:03 / 18.06.2001 link komentarz (6) | Zastanawiam się, dlaczego wmawiają biedakom z BigBrothera, że teraz będą sławni. Sławny to był Kopernik, Maria Skłodowska, no- nawet Paderewski. A Ci biedacy są najwyżej popularni, a i to popularni przemijająco, krótkotwale, nieznośnie. To się skończy za raz, za dwa tygodnie, za sekundę. I tylko frustracja zostanie, tylko. I łzy i wspomnienie kombatanta za 10 lat - Nie przypomina pan sobie mnie? Nie? .......Aha. I w bańkę jeszcze raz, opowiadać jak to fajnie było, tym którzy jeszcze zostali z barmanem do zamknięcia knajpy. |