2002.03.29 22:28:38 link komentarz (0) |
...Wrocilam. Szlam sobie spacerkiem, bo szanowny brat po mnie nie przyjechal do pracy... No nic, najwyzej sie rozchoruje, bo mialam letnia kurtke na sobie grrrr...i na 80% ow spacerek trwajacy 17 minut i 34 sekundy odbije sie na, i tak juz nadszarpnietym, zdroweczku. Natomiast moj seksownie chrypliwie brzmiacy glos zrobil furore podczas nagrywania reklam. Prawde mowiac lubie taka delikatna chrypke, ale co innego jak tejze towazyszy drapanie, tudziez inne nieprzywidziane zachowania w gardle. Wiekszych kwestii nie jestem w stanie z siebie wydusic bez lyku czegos goracego. Na szczescie mam ziolowe karmelki. Jutro wolny dzien, bede sie kurowac. ...hmm wieczorkami wcale nie jest cieplo:((... Mam dosc spacerkow. |