Czytam:
alienisko
amelia
galaxy
lil_foxy
mimbla
 
2002.03.29 23:28:17 link | komentarz (1)

Jest taka opowieść o ćmie, którą wabi światło księżyca i ten biedny owad, za wszelką cenę stara się tam dolecieć. Więc ja to widziałem dziś na żywo. Poszedłem wychodzić te nędzne kalorie z postnych ryb i serków, i koło parkingu stanąłęm pozachwycać się wielkim, żółciutkim księżycem w pełni. Wyglądał jak oglądany z równika. I nagle coś mi zaszumiało koło ucha. Był to spory motylek nocny, którego wiosna wywaliła z wyra. Leciał prosto na księżyc. Wątpie, żeby tam dotarł. :,0)


Wpisy:
Ostatnie 20
Z tego miesiąca
Wszystkie wpisy