20:55 / 11.04.2002 link komentarz (0) | no wczoraj bylam na jezdzie. fajnego mam instruktora nawet. jezdzilam sobie 15 minut w przod i w tyl juz myslalam ze choroba lokomocyjna sie odezwie a potem sobie po placu jezdzilam i troshke po ulicach. strashnie jakos nudno. zero emocji. a jak sobie pomysle ze jutro 2 godziny to wymiekam. ale jeshcze na pewno bedzie fajnie... na poczatku chyba tak zawshe jest.
|