00:59 / 12.04.2002 link komentarz (4) | No taaaak....Musialam wrocic i dopisac...... Wyzwano mnie, ze sie nie wysililam..... Pewnie, zdaje sobie sprawe, ze sie nie wysililam, ale...spiaaaaaca jestem.... I - co mam pisac w tym stanie??? Ze nalog netowy jestem okrutny? No - bo jestem.... Ze od 1,5 roku siedze glownie przed kompem? Ze ostatnio jakby moje organy przestaly znosic cierpliwie brak snu i dopominaja sie same? Ze - zdarza mi sie zasnac -siedzac tu - z glowa zwieszona na piers nie calkiem cherlawa???
Wybaczcie, Slonka....Ale - naprawde..........JUTRO, JUTRO, JUTRO..... Na dzis papapa, Kochane Nalogi!:-,0),0),0),0) (niemniej - nalog chyba najsympatyczniejszy i mimo wsjo najmniej szkodliwy ze wszystkich.......,0) |