philis // odwiedzony 3992 razy // [trez|by|vain nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (15 sztuk)
23:20 / 23.04.2002
link
komentarz (0)
Nostradamus Potter podszedł szybkim krokiem do przelęknionej Philis. Już sam jego chód mówił biednej dziewczynie,że powinna się czym prędzej ewakuować. Niestety nie usłuchawszy swojego instyntku, juz po chwili znajdowała się w silnych ramionach Nostradamusa, który żonglował nią niczym piórkiem w zapamiętałym szaleństwie.
-Świetnie tańczysz maleńka- mruknął jej do ucha i uważnie przyglądał się jaki efekt odniosły jego słowa.
Philis nie zdołała jednak nic powiedzieć. Ledwie nabierała oddech pomiędzy kolejnymi figurami, w jakie była wyrzucana przez swego dancera. Kiedy wreszcie muzyka umilkła biedna Phil nie zdołała nic powiedzieć. Stała tylko i wpatrywała się z niepomiernym zdziwieniem w swego prześladowcę.