tg // odwiedzony 20675 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (34 sztuk)
02:40 / 24.04.2002
link
komentarz (7)
i znów Ktoś mnie zawiódł.....
tak to juz jest. A może Ja za wysoko poprzeczkę stawiam...
ale wydawała się poważną kobietą i konkretną.
potrafiła pobudzić mnie do działania
a zachowuje się często jak rozkapryszona matrona
może jest po prostu przeintelektualizowana?
i gubi się sama w sobie...
nie wiem
i nie wiem czy jeszcze mnie to interesuje...

Boże... jak ja bym chciał porozmawiać z Kobietą. Z kobietą kobiecą po prostu. Czy juz wszystkie podzieliły los dinozaurów???

dla osłody - stare wierszydełko
modlitwa ateisty

MODLITWA DO PANA B.

DAŁEŚ MI DUSZĘ – WRAŻLIWĄ
CIAŁO DELIKATNE I KRUCHE
A DO TEGO AGRESYWNĄ DZIEWUCHĘ

Rączki na pozór ma słabe
Ale gdy się zamieni
Z nimfeczki w babę...

Jak znienacka przypierdoli
To przez tydzień
Mnie to miejsce boli.

Dziś wszak obiecała
Nie znaczyć bliznami
Mego anielskiego ciała

Za to jutro strach się bać
Chyba wezmę L-4
Niech to k... mać

Antidotum mi schowała
I teraz bezkarnie
Będzie się wyżywała

Potem się Boże dziwisz,
Że w kościółku mnie nie widzisz

Ale jak Ci nabożnie dziękować
Gdy pozwalasz tak mnie traktować

Jak przyklęknąć na kolano z szacunkiem
Gdy ono usztywnione opatrunkiem

Nie mogę też oczu wznieść do nieba
Bo pod nimi śliweczki jak trzeba

To tylko zewnętrzne są jednak rany
Sam widzisz, jak w środku jestem rozjebany

Serduszko pęknięte, żołądek tęsknotą zniszczony
Aż przez to spuchłem – o otyłość posądzony

Tak więc nie miej żalu Panie,
Gdy bez paciorka idę na śniadanie