07:45 / 29.04.2002 link komentarz (3) | Wybuchne. Wyjde z siebie. Stane obok. Stane na glowie. NIe wiem co zrobie, ale nie unika watpliwosci, ze zwariuje, predzej czy pozniej. Jak ja nie cierpie tej dziury...na pocieszenie zaczne sie juz moze pakowac...
Polandia Count: 36 dni. Mam do dyspozycji 20 dni, do odwiedzenia przynajmniej tyle samo osob, okolo 1500 imprez do obskoczenia, 78 ciotek do wysciskania, jednego dziadiego boja, ale za to krewkiego za 10..ujej. Nudzic sie nie bede. Zapowiada sie szalenie ekscytujace lato :D
|