19:48 / 29.04.2002 link komentarz (0) | dzien spoko. bylem w kinie na czopinie :,0) hehs! ogolnie fajny film... pozniej bylem w chromie, wzialem sobie mega fajowe spodenki, pozniej bylem w McDonalds, pozniej bylem w autobusie [i tak jak w mc klocilem sie z ula-moja ex] a pozniej poszedlem do domku... i teraz gadalem z ula bo do mnie zadzwonila, chyba sobie troche wyjasnilismy, i joł! a teraz bonus dla was:
diox.2002.solo
...
jazda to przegrac, wygrac to zostac
ta droga kręta staje się prosta
woda niedoschła, ta sama postać
licze na zmiany, zycia wygrani
nie kasa dla nich by sobą zostać
nigdy nie zmienic,
głosu na samochody nie zamienic
by nie miec ceny będąc tym samym
zostać wygranym w kazdym calu
idąc pomału, muzyka stanow
komercja zmiany, ubrany w plany
cel jest obrany, by się nie zmienić
haise w kieszeni, wysokie ceny
nie przerażeni robiąc za drobne
zmiany są modne, płoną pochodnie
by żyć wygodnie, sciemniac i kłamać
za duża zmiana, koksu w bananach
pustynia plaża, wysoka gaża
fury w garażach,
jak wkładam w to serce
z undergorundu w komercje
ja tego nie chce, zmiany w kolebce
uszkautowany... pierdolić zmiany
jestem wygrany... |