04:40 / 01.05.2002 link komentarz (0) | A na pytanie: - Czy masz mi cos do powiedzenia?
Rzekl: - Chyba nigdy nie spodziewalas sie, ze o waznych, bardzo waznych, najwazniejszych rzeczach mam cokolwiek, komukolwiek do powiedzenia. Cokolwiek , komukolwiek wiecej niz te kilka przepracowanych zdan.
Nalegala.
Nalegala chociaz na jedno. Na jedno zdanie, ktore cokolwiek rozswietli.
Odpowiedzial: - Nie.
Byl radosny; poszedl spac.
. |