kris3k // odwiedzony 50345 razy // [sunwave nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (248 sztuk)
01:27 / 08.05.2002
link
komentarz (0)
Eh, zapomnialem wspomniec o pewnym utworze, ktory wpadl mi w ucho od dwoch dni.... o to on - szanty....

"Wzgorza Walii"


Powróćmy do wzgórz,
Irlandzkich, groźnych skał,
Powróćmy do wzgórz mojej Walii,
Do oczu dziewczyny
Błyszczących, pełnych łez.
Jej cichy głos słyszę przez fale.

Czerwona róża jest
W ogrodzie, w domu mym,
W mym domu, w wiosce gdzieś, w mojej Walii.
Tak jak przed laty
Strumyków cichy szept,
Szum drzew, ptaków śpiew niknie w dali.

Przez mgłę widzę jak
Na skrzydłach szybko gna,
Wśród gwiazd wiedzie nas księżyc stary.
Przez doliny fal,
Przez ich grzbiety w bryzgach pian,
Już chciałbym zobaczyć brzeg Walii.

To nic, że w mym sercu
Tak ostry kolec tkwi.
To nic, że tam gdzieś sieją ziarno.
Wśród łąk, żyznych pól,
Pszczoły noszą słodki miód.
Na zawsze zostanę w swej Walii.