22:46 / 13.05.2002 link komentarz (3) | Wlazlo mi cos w kolano...... Boli. Buuuuuu.....
Posmarowalam jakim Fastum...hihihi...dla sportowcow pewnie:,0),0)
T pojechal, J go laskawie odwiozl na dworzec.... Jaki kochany tatulek.....Nno, nno, nno.....
R-k za telef. omal nie przyprawil mnie o palpitacje.... Musze zrobic mala rewolucje w zwyczajach domowo-randkowych pewnych osob.....(jednej-konkretnie,0). Inaczej pojde pod kosciol z łapką...:,0),0)
Kochany M ma dzis ciezki, pracowity dzien..... Przez to rzadko sie slyszymy, brakuje mi Go....
Pustkaaa....
|