00:31 / 14.05.2002 link komentarz (2) | Dawno nic nie napisalem ...
No bo niby o czym ... bylem kims - kims kogo sobie wymyslilem, a nagle - z dnia na dzien stalem sie nikim ... i takie jest teraz moje imie ... nikt ... NIKT ... jak to do mnie dobrze pasuje - jak ulal ...
Z jednej strony nie cierpie siebie a z drugiej nie moge uwierzyc szczesciu, ze Ty mnie akceptujesz - nawet takiego ... KOCHAM CIE AGNIESIU ...
Jestem. Tak czasem bardzo jestem.
Tak czasem bardzo jestem przerażony...
Tak - jak dzis.
Do granic.
kocham Cie ...
jutro mnie obudzisz, ale ja juz wiem, ze nie bede mial dla Ciebie calego poranka, bo musze - MUSZE byc ok 9 cos w banku, aby pozalatwiac rozne sprawy ...
ale kocham i mam nadzieje, ze kiedys spedzimy wiecej czasu razem .... |