17:46 / 16.05.2002 link komentarz (2) | Lubię takie dni.Niby nic się nie stało,ale było miło.
Radek był w szkole,przyszedł po siostrzyczkę.Nie podeszłam do niego i teraz troche żałuję,bo patrzył na mnie...Jest inny od wszystkich chłopaków,których dotychczas poznawałam.Jest jak drzewo.Stały i taki...zrównoważony.Zupełnie inny niz ja. |