19:10 / 22.05.2002 link komentarz (1) | No i po wieczornym i porannym klepaniu testów zdałem bezbłędnie :-,0), ale najtrudniejsze jeszcze przede mną tj. egzamin praktyczny.
Reszta dnia aż do teraz zleciała mi na obrabianiu pracy dyplomowej Tomasza (zajebiście monotonna i długa robota,0). Jutro dalszy ciąg + nagrywka u Banana. Znowu pewnie do szkoły nie pójdę.
Dzisiaj był słuchania Afirmacji ciąg dalszy tj. po raz kolejny. Płytka trochę traci tempo pod sam koniec ale jest konkretna. Rymy, porównania - wysoki poziom. Bity w większości także. Świetne występy gościnne. Polecam.
|