15:13 / 23.05.2002 link komentarz (3) | Przyznam sie, czasami nie umiem kompletnie zagospodarowac sobie czasu wolnego. Spedzam go w calkowitej bezczynnosci fizycznej jak i psychicznej.
Jest tylko kilka osob, z ktorymi sie nie nudze rozmawiajac. Glupio jest mi ziewac jak inni mowia, wiec sie powstrzymuje. Problemy codzienne zaczynaja mnie nudzic, chociaz wiem, ze o nich pisze sama. Ziewanie przychodzi samoczynnie. Chce mi sie juz wymiotowac od gadek, ktore slysze od jednej osoby co tydzien. Podniecanie sie ludzmi, ktorych sie nie zna (aka tylko z irca, czy cos,0) tez jest ostatnio na topie. Prosze, zlitujcie sie nade mna! Ktos kiedys powiedzial mi 'badz egoistka, bo jesli bedziesz sie przejmowala malymi problemami innych, to sama sie w nie wciagniesz, ale na duze zwracaj uwage i wloz serce, zeby pomoc'. Mial racje.
311- Evolution.mp3 |