devo // odwiedzony 194305 razy // [pi_the_movie szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (825 sztuk)
17:24 / 18.10.2001
link
komentarz (1)
Dzisiaj jest ten cięzki dzień, az taaaaki cięzki nie był, ale cóż lekki tez nie był. Dpdatkowo była krtkówka z historii. ale najlepsze było :
Pani z histy kazde wyciągnąć karteczki i sie podpisać. Wyciągam, ale jednocześnie szybko ogladam książkę próbujac coś zapamiętać. W końcu zostawiam ja tak otwarta na środku ławki, Pani chodzi po klasie, podlewa kwiatki, a ja zrzynam z tej ksiązki wreszcie jak juz skończyłam to oa podchodzi i mówi:Nie zapomniałaś o czymś ?
a ja : podnoszę głowę[swoja drogą bardzo mądrą głowę :,0),0)] i mowię niby z takim przejęciem: Nie.. a o co chodzi ? a to, nie nie zapomniałam. Pani odchodzi. a ja w brech.