mizi // odwiedzony 5697 razy // [nlog_pierwszy_vain szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (31 sztuk)
13:24 / 01.06.2002
link
komentarz (2)
Po filmie "Amelia" zaczelam sie zastanawiac jakie drobiazgi mi sprawiaja radosc...nawet nie myslalam ze jest tego tyle..lubie wyjadac farsz do pierogow...spacerowac w deszczu...kiedys zawsze jak padal deszcz to wychodzilam na spacer bez parasola, bez kurtki...lubie widziec jak powiem komus cos milego ze jest zaklopotany(takie male zboczenie;D,0)...lubie patrzec w oczy obcym ludziom np jak jade autobusem albo ide gdzies...lubie plakac na filmach...lubie usmiechac sie do dzieci mimo ze ich nie lubie;,0)
troche tych "zboczen" jest...takie male drobiazgi mi poprawiaja humor
Wczorajsza wizyta u G. poprawila mi humor, wszystko sie we mnie uspokoilo. I dopsze.

Sztuka życia - to cieszyć się małym szczęściem. |Phil Bosmans|