sachmet // odwiedzony 2373 razy // [pi_the_movie szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (5 sztuk)
00:40 / 03.06.2002
link
komentarz (0)
Najstraszniejsze jest jak wracają wspomnienia. Te złe.
Momentalnie poleciały mi łzy z oczu.
Mam ten przywilej, że jestem kobietą i publiczne płakanie nikogo nie zniesmacza (choć ja osobiście uważam , że męzczyźni mają to samo prawo do płakania... szkoda , że oni sami myślą inaczej,0)
W każdym razie coś w środeczku boli jeszcze i nie daje zapomnieć, staram się o tym nie mówić w nadziejii , że szybciej minie. Nie chce nic zepsuć swoim narzekaniem...
Z niektórymi osobami, uczuciami czy nawet ze związkiem to jest jak z jajkiem...
Licze się jednak z tym , że niebawem będe zmuszona się upublicznić...
Taka dola , że nie moge zostawić nie dla siebie.
Nawet własnych myśli.