23:42 / 04.06.2002 link komentarz (0) | Bylam dzisiaj u Filipa. Pokazal mi swoje bity, puscil pare fajnych kawalkow, dal Redsa do wypicia... zostawilam mu swoja ksiazke...
Potem pojechalismy na Starowke i spotkalismy sie z jego kumpela z klasy- wykrecona panienka!!! po 2 browarkach jej sie jezyk placze... niezle pojebana panienka, ale smiesznie bylo przynajmniej!! ;-,0),0)
a potem wbilismy sie do naszego pubu ulubionego na starowce i tam sobie juz siedzielismy przy kolejnych browarkach i gadalismy... i fajnie w sumie dzisiaj bylo - smiesznie!! :-,0),0),0) |