21:21 / 09.06.2002 link komentarz (7) | Samotnosc.....
Ostatnie dwa dni dziwnym trafem uplywaja mi na rozmowach o samotnosci....
Czym jest, kto i kiedy jest samotny, czy chcemy byc samotni....czy "sam" zawsze znaczy "samotny".... Czy mozna byc samotnym we dwoje..... Mozna, oj - jak bardzo mozna.....
A przed chwila odezwal sie znajomy z Niemiec, z ktorym kiedys prowadzilam dlugie, nocne Polakow rozmowy i tez jakos zesmy weszli na ten temat.
On jest sam, rozszedl sie z zona pare lat temu, dzieci nie mieli....i - szuka swojej drugiej polowki tej samej pomaranczy...
Powiedzial, ze zrobi wszystko, zeby ja znalezc i, zeby cale zycie (hmmm....reszte, powiedzmy brutalnie...,0)spedzic razem...
Czlowiek - dusza. Moze nawet za dobry....hmm....
Oj, pogadalismy dluuugo.... Potem zrobilo mi sie nawet jakos tak niezrecznie............
Ale - temat samotnosci to temat rzeka....
|