01:59 / 22.06.2002 link komentarz (2) | Znowu marze o swoim zejsciu... Nie mam sily poderwać się z dna , nie dam rady.
Jest mi bardzo źle i czuje się nieszczęśliwa, ale nie da sie machnąć reką na wszystko i odejść... Jest tyle czynników poza mną, poza nami ...
Wszystko stracilo sens... Nie poradze sobie sama ... Nie wiem jak to sie stało , że w tak krótkim czasie (rok a może nawet pół,0)moje życie zmianiło się w koszmar. Nie moge sobie poradzić ze swoja aparycja, uczuciami, z lękami prześładującymi mnie od dzieciństwa - nikt mi nie chce w tym pomóc i czuje się bardzo samotna...
Chce odejsc tak samo samotnie. |