23:15 / 23.06.2002 link komentarz (1) | Nic nie wyszlo z podchodow zeby dzis pojechac na basen. Mam nadzieje ze jutro Zbychu sie nie wycofa. Ale i tak sobie poradzilismy. Znamy z Malnestwem pewnien sport, ktory mozna uprawiac w domu....
Pozniej poszlismy sobie na spacer po blonskim parku. Probowalismy nawet odwiedzic Elke i Edyte, ale zadnej nie bylo w domu. Coz, mamy chyba nie fart. Na szczescie mamy siebie i to nam wystarcza maksymalnie :-,0),0)
Acha, mozna rozpoczac juz odliczanie. Za 2-3 tygodnie przeprowadzamy sie do nowego mieszkanka. W sobote rozpoczelismy robic juz do niego zakupy :-,0),0),0)
===== |