14:12 / 03.07.2002 link komentarz (3) | Jest nas w dziale cztery sztuki.
Sztuka nr.1 poszla na urlop, przekazujac swoje obowiazki, komu by innemu, mnie.
Sztuka nr.2 rzekla: Mam trzy duze artykuly do napisania, pliiiiz, zrob reszte roboty za mnie...
Sztuka nr.3 zrobila minke misia Paddingtona i oznajmila: Musze, no, musze isc na uczelnie. Bede za godzine, odbieraj telefon.
Zadzwonil Strasznie Wazny Pan Z Gory z opieprzem, dlaczego nie ma jeszcze tego, co mialo byc juz wczoraj.
Telefony rycza, ludzie biegaja, szef ma kolejny atak homofobii, klimatyzacja nie dziala.
A ja, a ja ...
zrobilam niezwykle profesjonalna i zapracowana mine, zalozylam na uszy sluchawki z muzyka i pisze notke.
W planach na dzis mam jeszcze wymiane pogladow na temat celibatu ze znajomym Palestynczykiem na icku i gre zrecznosciowa z kaczorem Duffy na stronie Cartoon Network.
|