18:19 / 03.07.2002 link komentarz (2) | Nie udalo mi sie pozostac oaza spokoju w wariatkowie. Dolaczylam do reszty.
Ktos w elektrowni bawi sie napieciem, a nam komputery trzy razy nagle sie wylaczaly. Z niezapisana praca. #2#$@!$#%@#$@
Ja wszystko zniose, ale nie bezsensowna dlubanine na darmo!
Ide poplakac. Albo rozwalic lustro. Wszystko jedno. Ale w lazience.
|