21:08 / 11.07.2002 link komentarz (7) | "NIESZCZĘŚCIA CHODZĄ PARAMI"
A gówno prawda. U mnie to idze jakaś lawina, albo na zasadzie domina.
1. śmierć w rodzinie
2. śmierć w rodzinie
3. kobieta mnie rzuciła
4. zjebałem studia i musze repetować
5. śmierć w rodzinie.
I to wszystko w czasie 1 roku (nawet krócej,0). I co raz szybciej. Zakładając postęp geometryczny, przy optymistycznym szacowaniu pozostały mi jeszcze jakieś 2 lata zycia. YUPI !!!
P.S.
Idę się napić... |