03:18 / 14.07.2002 link komentarz (0) | eL presidente
Pieprzyć gwiazdy jestem tym samym kolesiem
Choć wstałem z ławki i zmieniłem zabawki
Majk zamiast trawki teraz wielka scena
Ale jestem kim byłem i się nie zmieniam
A wy marzycie o zmianie waszym sposobem
Udawanie cel uznanie
Lecz tym co widzą zostaje śmianie
Na nic staranie bo zamiast pracy
Wybrałeś dziś pajacowanie
"Będe najlepszy po prostu król posiedze na ławce
Wezme farbe w spray'u i HWDP nabazgrze
Będe rymował o życiu na ulicy bo tak żyje
Coś nie widać przecież kradne i pije
Ok ok spoko a ja jestem lamusem mam zeszyt jak ty
Ale nie wiem jak smakują blanty
Alko koks siedze w domu żyje normalnie
Paniom daje szacunek potrzebującym służe radą
Jestem normalny nie kradne nie krzycze
Gdy widze policje jak patroluje ulice
Mam rodzine normalnych znajomych mam przyjaciół
Nie mówie na nich ziomy tylko normalnie jasne
Każdy z nich przecież imie ma własne
Często czytam, myśle
Nie przejawiam agresji
Chyba że na mikrofonie w postaci rymów sekwencji" |