mariposa // odwiedzony 217264 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (611 sztuk)
22:01 / 23.07.2002
link
komentarz (0)
Slucham tego, co ma do powiedzenia o zwiazkach i kobietach C. Slucham i sie zastanawiam, czy to jego nastawienie jest dziwne, czy tez moje. Bo ja ufam calkowicie i bezgranicznie. Przez mysl by mi nie przeszlo, ze Ktos moglby mnie oszukiwac. A C. na odwyrtke. Wszedzie weszy podstep, nikomu nie wierzy i stara sie jak moze, zeby przylapac kogos na klamstwie.
Kiedy poszlam z P. po prezent urodzinowy dla C., ten glupek myslal, ze knujemy jakis spisek.
Kurde, przeciez sam sie z tym meczy najbardziej. Nie latwiej po prostu uwierzyc, nawet dla swietego spokoju?!
I buahaha. Zrobil obiad....spaghetti...dobre...napewno przepyszne...