01:19 / 29.07.2002 link komentarz (4) | Widzialam dzis Ł. siedzielismy w parku Chopina i nie uwierzycie...rozmawialismy!!!!
Bylo cudownie...wyjasnilismy sobie wszystko...mur milczenia zostal zburzony.
Pierwszy raz od dawna rozmawialismy szczerze, odwazylam sie nawet przedstawic moja wizje bajki o ksiezniczce zamknietej w wiezy(kilka wpisow nizej,0)
Nie bylo ani jeden denerwujacej rzeczy, po prostu bylo tak jak kiedys...
wiec ludzie ludziska usmiechnijcie sie tak jak nawolywala do tego ndw zycie jest piekne!!!!!
Nadal nie mam pewnosci czy taki stan rzeczy potrwa dlugo, ale jak dzisiaj mowilam J. nigdy sie nie ma pewnosci na stale sa po prostu przeblyski...chwile w ktorych sie wie czego sie chce, ale tych chwil nie ma az tak wiele przynajmniej u mnie...
"Dwa razy jedno"
Nie jestes piekny
Nie jestes nawet mily
Niezliczone sa twoje przywary
lecz uczyniony dla mnie
jak ulał
dzban do dzbana
Miescisz sie we mnie caly
z potokiem gibkich przyjaciolek
mieszcze sie w tobie cala
rzeka pozadan innych
tak sobie wypelniamy
dzien za dniem wyczerpany
z laskawosci niebieskiej
tak do siebie przywieramy
juz prawie jedna z nas skorupa
tak sie milujemy
uczciwie wypaleni
w garncarskim piecu.
|Ferenc teresa|
To nie tak ale poodbnie mam nadzieje ze rozumiecie:,0),0),0)
pozdrowka i big calusyyy
poof.
|