23:28 / 29.07.2002 link komentarz (3) | Jejku... znalazłem zakręconą stronę na temat Teda Nasmitha i jego prac. Po prostu miodzio :,0)
Poza tym wreszcie poszedłem do biblioteki oddać przetrzymywane od miesiąca z okładem książki. No i oczywiście od razu wypożyczyłem nowe, bo jakżeby inaczej :,0) Tym razem coś więcej niż czysta historia, albo fantastyka. Schopenhauer jako lektura po Nietzchem może być całkiem ciekawa ( w zeszłym roku na rekolekcjach czytałem sobie Nietzchego :,0).
Do tego zaniosłem wreszcie dokumenty na pedagogikę. Oczywiście spotkałem także A. na stacji metra ( jakżeby inaczej ;,0). Później pojechaliśmy na Pragę odebrać kaucję za ankiety i jakąś kasę, która się Jej należała za wypełnienie dwóch. Później mieliśmy pojechać do parku Moczydło, ale jakoś nam nie wyszło i wpadliśmy do mnie do domu na soczek i moje przebranie się. Skończyliśmy jednak prze komputerem, aczkolwiek po soczkach ;,0) Zrobiła nawet mój FriendTest i... zajęła pierwsze miejsce z 73 punktami. Owszem, miała moją minimalną pomoc, ale tylko w 2 czy 3 pytaniach ( jak na przykład w ostatnim, bo w życu nie słyszała Treason of Isengard, więc powiedziałem, że za to dostanie punkty, ale nie jest to najwyżej punktowana odpowiedź ,0). Ale i tak wynik ma zatrważająco wysoki. Dostała ode mnie plakaty z Kawaii, które mi się za cholerę nie przydadzą. Do tego ścieżkę dźwiękową z LotR ( coby wiedziała jak brzmi The Treason of Isengard ,0) oraz Clannad ( aby wiedziała biedaczka co traci nie słuchając tego ;,0). No i oczywiście będę teraz czekał z niecierpliwością na możliwość pożyczenia od Niej Tiamatu :>
Tak ogólnie, to może właśnie Ona będzie następczynią Tygrysiczki, ale tym razem nie popełnię tego błędu i najpier poznam Ją chociaż trochę i wtedy może... ale to i tak tylko w sytuacji, gdy Ona nie zeche dać nam drugiej szansy... zobaczę... |