Czasem mam taką akcję, że chciałbym się znaleźć zupełnie gdzie indziej niż jestem. Chciałbym nie mieć problemów, odrzucić złe instynkty, odciąć się. Mój umysł płynie po za tym marnym ciałem. Za życia się chyba nie uda... więc nie chcę próbować, napewno nie teraz.