01:26 / 05.08.2002 link komentarz (0) | Marillion - "Script For A Jester's Tear". W końcu mam tą płytę. Ale się cieszę. Po sześciu latach od czasu kiedy zacząłem się interesować muzyką wreszcie nadszedł ten czas kiedy mogę o dowolnej porze dnia i nocy włączyć sobie ten krążek. Polecam wszystkim tym, którzy chcą zapoznać się głębiej z muzyką Marillion i nie wiedzą od czego zacząć.
---------------------------
Drugi powód, dla którego warto żyć na świecie: "Two Shots Of Happy, One Shot Of Sad" w wykonaniu Bono...
---------------------------
Dobrej nocy wszystkim. Długa to będzie noc... |