00:11 / 09.08.2002 link komentarz (5) | Nooo...... i zostanie sobie ta moja druga polowa pomaranczy gdzies tam w swiecie.....
Bo - napisala do mnie @ zona onej polowy....
A ja cholernie nie lubie wchodzic miedzy wodke i zakaske.
I - nie mam zaciecia coby dociekac prawdy na sile. Po prostu mi sie juz nie chce.
W zwiazku z tym - FINE.
Moze kiedys..... jakas kawa.... Jak bede odporna. Czyli - za iles tam. O!
Keep smiling, lav...., keep smiling.........
Chlip, chlip.......
|