2001.01.30 21:18:00 link komentarz (1) |
Pewien mieszkaniec Tajwanu trafił do szpitala po 2,5-dniowym maratonie gry w mahjong - chińską grę planszową. Pechowy gracz dostał zapalenia stawów i nie mógł się ruszać. Wszystko przez zapamiętanie w grze. 50-letni Tajwańczyk grał 60 godzin bez przerwy. Przestał dopiero, gdy poczuł ból w plecach. Lekarze rozpoznali ostre zapalenie stawów i potraktowali rozpalonego gracza lodem. Pomogło. komentarz moj: hehehehheehehehehheheehheheehheehehheheehhehe po co gral? koniec komentarza. |