2001.02.28 08:24:00 link komentarz (1) |
...wlasnie wstalam, jutro o tej porze bede juz w pracy. Prawde mowiac przydalo mi sie te dwa dni wolnego... Wieczorem wyjasnilismy sobie cos: Ja i Wojtek... to dobrze... Mialam wczoraj sie na gali plebiscytowej dobrze bawic, nie trudno sie domyslic, ze nie poszlam..ehhh, moze i dobrze, ze nie, bo z tego co slyszalam od dziewczyn z pracy, to bardzo zimno bylo. Ja nie lubie zimna;(. Jutro dowiem sie wiecej. ...jak to na tym swiecie jest dziwnie...jednego dnia sie cieszysz (niedziela-sesja,0), a juz dugiego placzesz (poniedzialek,0)...ehhhhhh ...jeszcze cos tam dzis chyba napisze.... |