2001.09.08 10:34:00 link komentarz (1) |
...no i wczoraj wrocialam poooozno... ale nie zaluje ze poszlam:,0) Siedzielismy na zewnatrz, bo w srodku same rezerwacje porobili... spotkalam kilka osob, ktore juz u nas nie pracuja;,0) ( heh sama narazie tez nie pracuje u nas,0)...wiec czas szybko i dosyc milo nam uplynal:,0)..a na koniec dostalam okropnej czkawki buuuu, ktos mnie tak wspominal, ze nie chcial sie ode mnie odczepic przez bodajze 15 minut.....brrr nie zycze nikomu czkawki w pubie, okropna sprawa:,0),0),0),0)... ...a najgorsze jest to, ze odwolali ognisko, a pogoda ladna sie robic zaczyna....brrrr tak to sie pochopnie z planow rezygnuje.... |