22:45 / 24.08.2002 link komentarz (4) | Nastepny dzien z przyjaciolka. Restauracja, jej sesja zdjeciowa w parku (tym razem bylam asystentka, pod koniec fotograf zrobil nam obu zdjecia,0), pozniej szybko do jej domu i powrot do mnie. Ktos na miescie powiedzial 'czesc', ale ja nie uslyszalam, pozniej bejba powiedziala, ze uslyszala tez 'ale ja ja znam!!!' no i nie wiem kto. Przepraszam, ale slabo widze, szczegolnie wieczorami. Brat przyjaciolki zdziwiony, ze chodze w spodnicach. Aha, nowy rozdzial zycia. W koncu wygladam jak 'kobietka'. (chyba?,0) |