03:02 / 25.08.2002 link komentarz (0) | kocham ją
ale jakie to ma znaczenie?
gdybym jej nigdy nie spotkał
gdybym jej nie pokochał
byłaby szczesliwsza.
byłaby...
a teraz?
jaka to roznica.
moja milosc niczego nie zmienia.
nie przenosi gor.
nie jest milosierna.
ani łaskawa.
miedź dźwięcząca albo cymbał brzmiący...
chyba...
a wszystko to pytania bez odpowiedzi.
siedzac na marginesie mojego zycia przygladam sie jak depcze sie moja intymnosc.
bo zabraklo wyobrazni...
a moze za duzo sobie wyobrazalem...
wyobraznia to wszystko co mam.
i złość.
pozwól mi mówić językami ludzi i aniołów.
i wypchaj się z ta swoją... |