15:53 / 30.08.2002 link komentarz (1) | No, wreszcie, wreszcie! Udalo mi sie dostac Hair. Szukalam chyba z dwa miesiace i mam. Staram sie przesluchac cala, ale mi nie wychodzi, bo pierwszy w kolejce jest Aquarius. Konczy sie, a ja wziuuut - suwaczek na poczatek. Jeszcze raz, teraz to juz ostatni raz i odczepie sie od tego kawalka. I tak od dwoch godzin. Swietny. Wczoraj tak przerabialam Doors. Zacielam sie na Touch me. Nerwica natrectw czy jak? Hmm, to byly czasy. Szkoda, ze sie posliznelam i urodzilam poltorej pokolenia pozniej.
Nie ze wszystkim podoba mi sie pokolenie Woodstock, ale zazdroszcze im tej beztroski i idei. My nie mielismy "make love not war" tylko wyscig szczurow od malego.
|