23:25 / 30.12.2006
link
komentarz (0) | hahaha, haker ze mnie :P ergieees czlowieeeku :D
------------------------------------------------
kermit.nlog.org
maz.nlog.org
| 12:24 / 03.10.2002
link
komentarz (2) | Mazi:
YO all :) wczoraj to z leksza przegięcie było dla mnie to było najlepsze najebanie w moim życiu miałem tak zajebisty klimat że to są jajca, brech mimo tego że przez cały dzień miałem doła :( (wiadomo komu te słowa są dedykowane:P kermit to zupełna nietomność gdybyśmy się nim nie zaopiekowali to chyba by sobie 2 chatę znalazł:) . Wczoraj zacząłem wierzyć w Boga,wiecie nie zawsze jest tak że on pomaga ale jestem pewien że On jest,kurwa kermit ile ty ważysz ramie mnie od ciebie boli!!!! :,0).Kozi rzeczywiście wymiatasz szacunek stary!!!!!Wiecie ciesze sie z tej libacji była mi potrzebna ale kermit już ze mną nie pijesz(jasne:)) pozdrówka wszystkim hehe,bili yo za podtrzymywanie klimatu,aha i jak ktoś rzyga to się brechajcie bo wtedy jest fajny klimat jak oni dawali to ja z brechu nie mogłem wyrobić,kumacie bić przyjaciela płaskimi na ocucenie też fajny klimat,w ogóle libacje są fajne LOL wam oddany członek CKW CKW CKW CKW CKW CKW CKW CKW CKW CKW CKW | 11:21 / 03.10.2002
link
komentarz (0) | Kermit:
Yasoo! O Boże, ale mnie boli głowa. Ehh, coś mi się wydaje, że troszeczkę za dużo wypiłem. Nie wiedziałem gdzie idę, tzn dokąd mnie prowadzą, gdzie jestem i w ogóle byłem zgon. Ogólnie akcja była pozytywna. Beatboxy, wolne style, winka, brech. Poznałem kolesia, Kozi, wielkie YO dla niego, zajebiste beatboxy + screatche napierdala.
PS. Dzięki Bili Mazur, że do końca byliście ze mną, bez Was bym wczoraj na chatę nie doszedł i nie wiadomo co by ze mną w ogóle się stało... :) | 16:40 / 02.10.2002
link
komentarz (9) | Yasoo. Dzisiaj wpadliśmy na pomysł założenia naszego rapowego nloga. Chcemy żebyście widzieli jak żyjemy, robimy to co kochamy (rap i picie alkoholu), jak zarabiamy na kolejny dzień, bo w odróżnieniu od niektórych z was, my musimy zapierdalać.
Dzisiaj będzie raczej fajnie, Kermit spierdolił ze szkoły, a Mazur i Bili zapierdalali :) żebyśmy razem mieli coś nie coś na promilową wieczerze. Jak na niej było, napiszemy wieczorkiem (ale chyba raczej nie będziemy w stanie) albo jutro. PEACE!
CKW - Życie ma sens... |
|
