tygrysica // odwiedzony 35548 razy // [pi_the_movie szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (134 sztuk)
02:15 / 23.04.2002
link
komentarz (1)
zajrzalam zobaczyc co slychac :,0) co tam u was frendzle?:>
00:45 / 04.04.2002
link
komentarz (0)
ale pobawic sie zawshe mozna:>>> hje hje hje
18:01 / 03.04.2002
link
komentarz (2)
zenek to by nie byla zyciowa decyzja sasasah:,0) w poniedzialek jakos przemoklam straszliwie nie wiem czy deszczx padal czy wiadra z nieba lecialy:,0),0),0) dzis sliczne slonko swieci a jednak jest zimno bo jest taki lodowaty wiater brrrrrrrr... kurde nie wiem czy zaczynac pisac bloga regularnie tak jak kiedys pisalam czy nie pisac wogule czy pisac raz na rok:,0) ehhhh...
20:55 / 31.03.2002
link
komentarz (1)
saaasasasash
12:37 / 30.03.2002
link
komentarz (1)
rozmawialam z kilkoma osobami wczoraj i podjelam zyciowa decyzje! powiem mu o tym jak wroci ... ide pisac pamietnik bo tu nie napisze poki nie przekonam sie ze nikt mnie nie czyta:> wesolych swiat:P
12:37 / 30.03.2002
link
komentarz (0)
rozmawialam z kilkoma osobami wczoraj i podjelam zyciowa decyzje! powiem mu o tym jak wroci ... ide pisac pamietnik bo tu nie napisze poki nie przekonam sie ze nikt mnie nie czyta:> wesolych swiat:P
20:59 / 29.03.2002
link
komentarz (2)
kto fce buzi???? ffrocilam:>>> sialalalalala :> nikt mi nie podskoczy bo blokowanie adreskoff mam:>
09:40 / 02.02.2002
link
komentarz (1)
jakos odrazu czuje sie inaczej... ef ef:,0) mam az taka wredna szara cere... bede musiala naprawde sie postarac zeby zatuszowac cienie spod oczkow:P teraz czekam na iwonke zeby przylozla mnie uczesac:,0),0),0)
09:00 / 02.02.2002
link
komentarz (1)
kurfa... masakra tak codzien wstawac o 8:00... ledwo zipie...
02:25 / 02.02.2002
link
komentarz (1)
aaaa kotki dwa szarebure obydwa... teraz spie na dobre.;,0)
02:17 / 02.02.2002
link
komentarz (2)
szeeeeewskiiiii.... myslalam ze juz mnie nie czytash:(((( no ale sie mylilam:,0),0),0) froooociles:>>>>
02:16 / 02.02.2002
link
komentarz (3)
ogladalam sobie dzis pearl harbor... przyznam ze po raz 7:P ale co z tego .... dobrze teraz zaspiewalam sobie kolysanke i idem spac:,0) wkoncu musze jutro naprawde ladnie wygladac... rano wstane sobie o 7:30. Umyje wlosy, wykapie sie, Naloze se maseczke i bede wyglondac jak zombi z innej planety, dojde do tego do ubiore... (jeszcze nie mam pojecia nawet co,0) potem przyjdzie ifek... uczesze mnie i umaluje... moze bede wyglondac jak czlowiek:,0) i pojde na to cos.. wezme se mamka bo bez mamka nie oplaca mi sie isc wogule... nie denerwuje sie:,0) ja tam ide dla zabawy i nie zalamie sie jak nie zostane wybrana dalej:,0) okik dobranocki ludzikkii ktore jeszcze nie spiom i zycze wam milych senkoff... Cauye:,0) / tigri
01:47 / 02.02.2002
link
komentarz (3)
Jak ci sie Ted nie podoba to mnie nie czytaj... zalosne... okik cio ja tam pisalam? aaa juz dzis jest 2 luty... ehhh to znaczy ze dzis bedzie glupia rozmowa z jurorami... w co ja sie pakuje;,0) nie wiem ale nie chce mi sie myslec o tym wcale a wcale... kurde obdrapalam sie w jednym miejscu i strasznie mnie piecze ale cuz... do wesela sie zagoi... jutro zrobie pare zadan i looz... ale co ja ubiore... zastanawiac sie zaczne dopiero po szklance soczku mafefkowego.
01:43 / 02.02.2002
link
komentarz (1)
jaki ten swiat jest dziwny... eh eh...
00:26 / 02.02.2002
link
komentarz (2)
i znow idem sie myc:,0) hihihiihh
18:37 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
huhuhuh... i znow ja:,0) teraz idem sie myc;,0)
17:41 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
swirujeeeeeeeeeee Barthezz - Infected na caly glos i loooozzzzzzzz
17:40 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
tra la la jestem juz madra... moj mozg wlaczyl sie:,0) ide sie uczyc:,0) bo mam antchnienie paaa... i mam soczek mafefkowy:,0),0),0)
12:50 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
czlowiek sie tylko stresuje... wlasnie wstalam i zaraz idem na korepetycje:P masakra... przynajmniej zrozumie matme ale cuz taki moj losik:P okik ja ucikam sie ubirac bo wlasnie wstalam...
04:02 / 01.02.2002
link
komentarz (0)
aaa spij kochanie gdy Patrycja lazi ci po scianie...
a ja wezme gruby kij i Patrycje prosto w ryj
a ty smacznie sobie spij;,0)


Zaspiewalam sobie kolysanke... teraz latwiej bedzi mi zasnac:>
03:56 / 01.02.2002
link
komentarz (0)
03:54 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
TERAZ JUZ NA SERIO IDU SPATJ!!! :-,0)
03:51 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
ufielbiam tygryski i te male i te duzie:-,0) male kotqi pijaczki mafefkowe... kurde ja dzis spac nie moge... to wszystko przez niedobor karotenu we krwi:P a tak na serio to wlasnie sie klade:,0) papapapa:,0)
03:45 / 01.02.2002
link
komentarz (2)
Tak wyglondam sobie, ladny ze mnie koteq?:,0)

Przedstawiam wam moja slodka rodzinke:,0) ten maly kotek w lewej to ja... miauuuu...

03:34 / 01.02.2002
link
komentarz (0)
w sumie to chyba ide juz spac... mialam robic strone a szczerze mowiac chcialam calosc zrobic w corelu i zmapowac wszystko. Wiem ze tak sie nie da bo ja nie mam cierpliwosci i mnie cholera bierze jak mi cos nie wychodzi... idem spac a o stronie pomysle jutro... dobranocki alles... ide spac i to nie sama bo z moim dolkiem:P
02:02 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
pozdrafiam wsie dziubeczki ktore mnie czytajom:,0)
01:53 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
wlasnie dzwonila Hexa... kurde cala we lzach i wogule:((( smutno mi z jej powodu, ona wcale nie chce zyc i ona nie zartuje. Nie wiem czemu ona sie doluje kazdym byle czym. Lubie ja ale nie potrafie jej pomoc. Fajna z niej babka i moge sie jej wyplakac. Ona dzwonila ze wlasnie spotkala jej bylego ktorego Kasia kocha do teraz z jego nowa dziewczyna ktora jest ... w ciazy:( i do tego ten Max (byly Hexy,0) jest ojcem tego dzieciaka (podobno,0). Ta panienka chciala go usidlic i dlatego musiala wmowic ze to jego dziecko i musi on byc z nia. Jednak wczoraj napisal Kasi ze ja kocha i ze jego serce bedzie zawsze z nia ale ze on musi sie ozenic z tamta cala dziewczyna. Kurde az mnie cholera bierze na mysl ze ta panna taka gupia jest. Hexa cierpi przez to bo go kocha a on kocha ja a mimo to nie moga byc razem... Kurde wreszcie zrozumialam potege milosci...

!!! KOCHAM CIE KOCHANIE MOJE !!!
01:44 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
kurde czemu mam takiego dolka... Kofanie kofam ciem i jak to jeshcze raz przeczytash to ci krzywde zrobie. Tak wogule to cos mi sie zdaje... okik ide sie ubrac w pizamke i bedem sobie robila stronke... wkoncu kiedys trza zaczac:P
01:35 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
ide robic strone ... nowa o sobie.:,0)
01:34 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
bry bry bry:,0) zaczol sie nowy miesiac na nlogu uhhh...

[00:34] leeeeee skonczyl mi sie soczek mafefkowy:(
[00:34] dobry byl
[00:34] mniam
[00:34] z... !!!!!!!1 wypiles mi caly sok:P
[00:35] a wczoraj mowiles ze niedobry:P
[00:35] zdecyduj sie

łeeeeeee wychlal mi calego soczka:((((( i co ja teraz zrobiem?:((((
00:22 / 01.02.2002
link
komentarz (1)
brrryyy
21:39 / 31.01.2002
link
komentarz (1)
jaki czlowiek potrafi byc durny? jego durnoa przewyrzsza wsiop... dzwonilam do Kaski i przyznam zxe poplakalysmy sobie do sluchawki. stwierdzilam ze zycie nie jest dla mnie i tyle. ja i Hex bedziemy miec do d... zycie... nie wiem po co ktos daje to zycie? po to zeby sie meczyc? chyba tylko po to... po co pishem teras a ja se nie wiem... pishe bo mam dolka od paru dni i powiem prawde ze nie wiem dlaczego ale jakos tak... gupia jestem ze wogule dae po sobie cos poznac... ale ja placze do sluchawki a nie jak rozmawiam z kims na live. Kaska ma podobny problem jak ja tesh sie jej nie chce zyc wcale a wcale ... moze mi ktos opowiedziec po co zyc jak i tak sie umiera. Hexa thx... moge na topie polegac...
14:31 / 31.01.2002
link
komentarz (1)
no masakra nigdzie nie poszlam... wcale mi sie nie chce... na deske dzis chyba pojde na 100... wezme kasiore od taty na rekawice:,0) powiem ze od rekawic w stroju snowboardera musze zaczac;,0),0),0) albo powiem tacie zeby jechal ze mna... wczoraj tata bardzo pozno wrocil i wiem ze zmeczony jest ale cuz... ;,0) kurde nie wiem juz co wole czy lato czy zime... eh eh... w lecie cieszko jest na rowerku jezdzic po lesie;,0) bo troszku goronco a w zimie to sie wcale nie da jezdzic;,0) taka jak jest teraz pogoda mnie satysfakcjonuje bo nawet mi sie podoba... mozna na desce jezdzic, na skuterze, na rowerze itd. czyli wszystko w jednym;,0) wypije sobie soczek mafefkowy i pojde brzuszki robic, cos musi mi ubyc na te wybory, wkoncu nie mam zamiaru sie odchudzac specjalnie, i tak wiem ze nie dostane sie dalej wiec wogule nei musze sie starac... no ni?:,0) kto fcy moje zdjatko???:>>>>
13:46 / 31.01.2002
link
komentarz (1)
lehhh jusz wstalam... uhhh taka padnieta jestem ze hej... kurde znow sobie zaspalam:( a mialam isc se rekawice kupic... ja to mam zawsze nkiby szczescie... moze jeszcze pojde, papappa:,0)
02:29 / 31.01.2002
link
komentarz (4)
mamusiuuuu ja to fcie ja to fcie

http://www.nidecker.com/dynamic/produit/boards/main.php?id=2

aaaaa.... kurde zajekista dechaaaaaaa ja takom fciem mamusiu!!!!!:,0),0),0),0),0),0),0),0) ale tak serio to niedlugo za jakis tydzien bede miala nowa deche i wogule... narazie to jezdzem na starym badziewiu krotkim 145 cm. Jak ktos chce kupic deske ecossa za 170 zlotych niech pisze:,0),0),0) kurde decha mocno uzywama ale cieszko mi bedzie sie z nia rozstac:,0) ladna taka w gory i wogule:,0)
01:41 / 31.01.2002
link
komentarz (1)
ja to sie chyba ubiore w moje kofane spodenki w tygryski i cos tam na gore:,0),0),0) ale nie fiem jeszcze... ehhh idem poszuakc jakichs stron firm desek:,0) musze se szybko jakas deche kupic a mam juz na deske cos kolo 800zl;,0)
01:37 / 31.01.2002
link
komentarz (3)
w sumie to juz nie wiem co mam pisac... dzis uslyszalam zdanie ze musze zaczac dbac o siebie:,0) hihiih... wkoncu startuje do powaznych wyborow... czekam z utesknieniem na Wybory MISS nastolatek tutaj z podhala:,0) bedzie wtedy lepiej bo beda same mlode dziewczyny. przezylam 3 dni bez soczka mafefkowego , ale 4 bym nie wytrzymala i dzis sobie kupilam:,0) w sumie to nie wiem jak sie na to ubrac... uczesze i umaluje mnie dziewczyna brata:,0)
20:02 / 30.01.2002
link
komentarz (2)
:P
18:41 / 30.01.2002
link
komentarz (1)
ble ble ble... moj brat ma imieniny:P
14:35 / 30.01.2002
link
komentarz (1)
zmienialm haslo zeby sie hackier nie dostal:P
14:33 / 30.01.2002
link
komentarz (1)
moj hackier sie dorwal znow do mojego kompa ;> kofanie kofam ciem ale nie pish wiecej masz:***** i znikaj;,0),0),0)
13:39 / 30.01.2002
link
komentarz (2)
czesc all z|b|
pisze aby cos wytlomaczyc i to raz na zawsze!
ja nigdy nei dazylem do zerwania i nigdy nie bede
kapisujecie ?
i nie wiem czemu pewna osoba tak wciaz mysli
no powiedzcie mi czemu ?
nie wiem co pisac bo tu nie da sie za wiele pisac
.........
ze wzglegu na braak cenzury.....
12:39 / 30.01.2002
link
komentarz (2)
fajnie ze wybuchla moja zlosc... najchetniej wzielabym tego pierdolonego kompa i wypierdolila przez okno... chetnie bym tak zrobila... nic juz mnie nie obchodzi... facet nonstoop gada o jakims koncu... gada czyli chce skonczyc. Wiem jedno,.... ze zajebiscie bym miala jakbym byla brzydsza czy cos... teraz wszyscy mi patrza na wyglad... charakter sie nie liczy... ale moj wyglad przeminie i co potem? chyba dzis na deske pojde bo bez pracy nie ma kolaczy wkoncu....
12:29 / 30.01.2002
link
komentarz (1)
brrryyyy... wlasnie wstalam i mam tak beznadziejny humor ze ja nie wiem. Wstalam lewa noga i wogule. Moj brat mnie wkurzyl od samego rana. Ja poszlam spac o 4 a ten mnie teraz obudzil co ja ledwo zyje. Nie mam pytan heh. ide spac albo na sniadanie bo wole nie siedziec przy kompie bo sie bardziej wkurwie.
02:25 / 30.01.2002
link
komentarz (1)
ehhh... dupa a nie zycie... ehhhh... ktos cos powie zrobi a druga osobe to tak zrani. Rozmawialam dzis przez telefon, pare minut temu z Hexa... miala dziwny glos takjakby cos wypila:( smutno mi przez to bo ja lubie... nie czuje ze jest moja przyjaciolka ale ja lubie. Niedlugo Kasiunia sie wyprowadzi do Walbrzycha... czy gdzies tam... mam nadzieje ze bedzie mnie odiwiedzac. no jak na to nie patrzyc ja ja abrdzo lubie i wogule... ale nie moge czuc ze ona jest moja przyjaciolka. Hex ma i-net ale w zadnym wypadku nie chce siedziec na IRCu czy rozmawiac z ludzmi przez net... ehhh... Hex ma problemy i poradzilam jej tego nloga. Chyba dobrze zrobilam. teraz ona sie wyrzali przynajmniej, jezeli zechce tu pisac. Hex namawia mnie okropnie zebym rzeczywiscie wystratowala w wyborach Miss Ziemi Nowotarskiej. TAK! Ja wystartuje mimo iz uwarzam sie nie za ladna dziewczyne. Znowu uwarzam ze uroda to nie wszystko... Nie ma jak poczciwa deska snowboardowa. W snowboardzie topie smutki, to jedyne czym moge sie zajac i to tak naprawde mocno. Z tego jestem dobra, i to mnie dowartosciowuje... poprostu gdy widze ten Pucharek to chce go wziasc w rece i zaczac krzyczec i piszczec z radosci:,0),0),0) Juz dawno nie spotkalo mnie takie szczescie, serio:,0) ide sie chyba myc bo sie troszke pozno zrobilo po tym oplakiwaniu wszystkiego... i juz mi humor sie zlepshyl;P
00:35 / 30.01.2002
link
komentarz (3)
jest czlowiek i jest drugi czlowiek i w jednym momencie jesen czlowiek ma ochote strzelic se w lep... heh... mile prawda?
23:43 / 29.01.2002
link
komentarz (2)
hehehe... ja ze swojego kompa jush:,0),0),0),0),0) maja wiem tez sie cieshe ze nie mam dolka juz. nina dzienkuje. szewski tobie tez dzienkujem ze mi zyczysh wiecej pucharkow:,0),0),0),0) hihihih... dobra niech bedzie pozeczka z mafefka:> bedzie dobre? jutro zmieszam:> Kurde dzis stwierdzilam ze chyba pojde na casting na MISS ZIEMI NOWOTARSKIEJ :,0),0),0) wkoncu moge sie pobawic:,0) hje hje tzn mushe isc bo zgloszenie mam jush:,0) okik ide bo format jest masakralny:,0)
00:06 / 29.01.2002
link
komentarz (3)
ef ef... ludzie lubia rozdzielac ludzi...a my mamy to gdzis:>>> jeszcze bardziej sie kofamy jak ktos fce nas rozdzielic:>>> ef ef...
00:05 / 29.01.2002
link
komentarz (2)
hihihih patrze na ten puchar i nie moge uwierzyc ze jst moj!!! ehhhh masakra... mushe isc dzis spac bo strashnie sie zmeczylam na tych zawodac... szewski nie kluc sie ze mnom:,0),0),0) idem na gore... bo znow w biurze siedzem:> pa kotki i pieski i inne gadzinki:,0)
15:22 / 28.01.2002
link
komentarz (3)
kurde dzis rano wyszlam na zawody... spedzilam na stoku z 5 godzin ale to nic takiego ... kurde ja wygralam... jechalam przedprzed ostatnia i wygralam!!! mam puchar i musze sie pochwalic bo bylabym chora|:> juz mam dwa dyplomy za snowboard i jeden pucharek:>> ihihih... dostalam sie do okregowych zawodow :> a potem to juz M Polski Amatorow:>>> kurde mam dzis zajekisty humor... normalnie to sie tak ciesze ze hej... taki sliczny pucharek mam:>>> bedzie w czym wino pic:,0) okej idem na dol sie polozyc bo strasznie jestem wykonczona:,0),0),0) paaaa
00:49 / 28.01.2002
link
komentarz (2)
szewski nie znash sie:,0) mafefkowy jest najlepshy:,0),0),0),0)
00:47 / 28.01.2002
link
komentarz (1)
łee nie mam sieci:((( jestem zdana na komputer taty!!! ef ef... od jutra sie do nauki biorem:,0) no ale cuz... pewnie pojde wczesnie spac. A teraz siedze sobie na kompie taty... na dole w biurze:,0) hihiihih pozdrofka all czytajacych i blogujacych;,0)
14:11 / 27.01.2002
link
komentarz (2)
maja: dzienkuje za pare cieplych slow, one sie przydaja.
szewski: chyba za malo soczku mafefkowego:,0) i mylisz sie on jest nawet dla mnie za dobry to caly czas ja dprowadzam do jakichs klutni. Wiem ze znalazlam tego jedynego:,0)

tiritum... serio trochu mam lepshy humor... mam sobie czyste sumienie... i wogule nie pamietam co mi sie snilo, ale cos sie snilo ze tak krzyczalam. Nie wiem, ja juz nic nie wiem...
13:56 / 27.01.2002
link
komentarz (1)
wlasnie wstalam... ehhh... nie wiem czemu. Zawsze jak chce cos powiedziec szczerze to to odfraca sie przecif mnie:( to gupie... bardzo gupie... okik idem na sniadanko :-,0) a potem moze poogladam telewizornie (jak cos bedzie,0) znajac zycie nie bedzie nic ale warto ogladac czarny ekran:>
03:53 / 27.01.2002
link
komentarz (3)
mialam zly sen... wlasnie sie obudzilam... zerwalam sie z lozka i tak okropnie sie udezylam:( ehhh... dziwny sen... bardzo dziwny sen... nie lubie miec koszmarow takich po ktorych (albo w ktorych trakcie,0) budze sie z krzykiem... nie pamietam dokladnie o czym snilam, ale wiem ze ten sen byl dziwny... byl dziwny tak jak moje zycie... uspokoilam sie troche... ale dalej cos jest nie tak jak powinno... i to cos jest tylko we mnie.
03:04 / 27.01.2002
link
komentarz (1)
widze jedno... gdy mowie chlopakowi ze w czyms jest nie wporzadku to od razu zmienia temat i zaczyna zrzucac wine na mnie... wiem ze kazdy facet tak robi... oni tego nie chca ale to robia... wiecie co? sama nie weim co czuje... serio !!! nie mam pojecia co przez te lzy chce wyrazic... czasem chce sie poczuc kims... chce sie poczuc doceniona osoba... ale zawsze to ktos zepsuje... nie wiem jak, ale ja wiele rzeczy robie nie dla samej siebie. i wiem o tym doskonale. czego ja wlasciwie oczekuje od faceta? oczekuje tylko milosci i duzego uczucia... nic wiecej... ja oddaje cale serduszko... a nie otrzymuje w zamian tyle... czemu ja nie moge wyrazic tego co czuje ??? dlaczego?:( ehhh
02:40 / 27.01.2002
link
komentarz (2)
nie wiem czemu... wlasnei poczulam sie jak szmata... nic nie znaczaca dla nikogo szmata:(( trace to co najwazniejsze... czemu tak jest. boze czemu... znow sie rozplakalam... wszyscy faceci sa tacy sami!
02:16 / 27.01.2002
link
komentarz (1)
ubralam sie juz w pizamke, i poscielilam lozeczko, teraz zostaje mi tylko wskoczyc pod kouderke... zamknac oczka, poplakac i zasnac....
02:11 / 27.01.2002
link
komentarz (1)
nie wiem co robie, wogule nie panuje nad soba. Ehhh... to wsio mnie przezwyzsza... ide chyba do lozeczka sobie pospac i pochlipac w poduszeczke... ta poduszka juz duzo przezyla, sliczna mala poduszeczka w dwa sliczne malutkie koteczki:,0) jak na nia patrze to az zal mi w nia plakac... jeszcze tylko 2 szklanki soczku mafefkowego i idem spaciu. Chyba nikt juz nie ma ochoty mnie dzis ogladac i ze mna rozmawiac.
02:09 / 27.01.2002
link
komentarz (1)
kurde... kocham go bardzo, ale sama nie wiem co mam robic... moja mama sie wkurfila ze on przyszedl do mnie o 23:30. Zdenerwowalam sie ja bo jak mu powiedzialam ze mama jest zla i ze tak nie wypada to zapytal dlaczego... zadaje pytania jak maly kazio... ehhh i cio ja mam poradzic? najechetnij moja mama by zabronila nam sie spotykac,a le ja go koooocham... on mowi czasem do mnie tak obojetnie i wogule... ale to chyba normalne... faceci sa dziwni!!! on mnie zdolowal tekstem: "Przepraszam ze przyszlem do ciebie bo chcialem cie zobaczyc" cos takiego mi powiedzial... no ja nie wiem ale mam se ochete w lepka strzelic:( zdolowalo mnie to okropnie mimo iz sama go chcialam zobaczyc ale przeciez to wiadomo ze nie wypada przychodzic do kogos w nocy!!! :((( smutno mi ze mu powiedzialam pare niemilych slow. np: ze to nie wypada. jego to wkurzylo i wogule... znowu wywolal u mnie wyrzuty sumienia i o to tylko mu chodzi. Juz tacy sa faceci. Mnie sie cos wydaje ze facet to facet, i nie ma innych mezczyzn sa jednakowi pod kazdym wzgledem.!!!
00:07 / 27.01.2002
link
komentarz (3)
:(((((((((((
:(((((((((((
:(((((((((((
:(((((((((((
:(((((((((((
:(((((((((((
:(((((((((((
:(((((((((((
:(((((((((((
00:05 / 27.01.2002
link
komentarz (1)
ale aj jestem glupia! olly shit... zamiast zucic chlopakowi sluchawka tak jak zrobilam... nie nacisnelam na czerwony przycisk!!! łeeeee... policzylo mi za rozmowe za 1 h. ja pitole!!! Starszy chyba mnie zabije za to!!! KURDE JA NIE CHCIALAM!!! zucilam sluchawka i nie nacisnelam... czyli on myslal ze nie rzucilam sluchawka!!! ja sie chyba powiesze... z domowego telefonu na komorke i przez 1h. to ile to wyjdzie? nie wyplace sie do konca zycia!!! ... shit shit shit... teraz sie kaplam ze nie wylaczylam, nie moglam wczesniej? kurdeeeeee...
23:58 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
skakam do wanny... :,0) wypluskam sie i wroce... jak nie wroce do godziny to dzwoncie do kostnicy tzn. ze sie utopilam... papapa:,0),0),0)
23:40 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
i znow spedzam sama ze soba wieczor.. z szklanka soku mafefkowego i "Pearl Harbor" najlepszym filmem jaki widzialam... ehhh.. czemu mam tak gupio ze zima jest ze nie moge na glupia dyskoteke wyjsc?:P mialysmy jechac kiedys z kolezanka do krakowa na jakies takies miejsca i nigdzie nie pojechalysmy:(
23:27 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
pewnie juz cos wypil bo jest u wojka na chrzcinach dziecka czyli napewno cos popil... heh... zajekiscie... mimo ze pijany moglby byc dla mnie mily:P
23:26 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
wlasnie sie wkurzylam... kurde dzwonie do chlopaka o numer do jego kuzyna na komorke a ten tylko po co. ja mowie ze chce sie z nim pogodzic a ten wyskakuje z tekstem "co nagle ci sie stalo? uderzylas sie?" w takim razie cos takiego powiedzial ale nie jestem pewna co. masakra ... wkurfilam sie zucilam sluchawka i powiedzialam "spadlam z krzesla". ehhhh... nie bede znosic jego humorkow...
23:23 / 26.01.2002
link
komentarz (0)
hmmm... ogladalam "Droge do Gwiazd" i cos mnie tknelo... bylam na przesluchaniu, ale jak slysze jak ci co dzis spiewali wyja to nie wiem czemu sie nie dostalam:((( efff... napisalam smsa do tego nowego programu na polsacie... przesluchania do niego beda w Poznaniu, Katowicach, Gdansku i Warszawie... ehhh pewnie pojade do Katowic! Nie moja wina ze tak bardzo chce spiewac... ehhh... tylko ten moj mocny glosik... nie dostalam sie do DDG tu tez mi sie nie uda! Nigdy juz nie spelnie marzenia. (to takie dziecinne jak ktos marzy o byciu piosenkarka,0). Wwiem o tym... ale chyba sproboje... Znowu zaczelam myslec bo jest jeden kruczek... Pawel ten moj byly szukal wokalistki... chcialabym spiewac w jakims zespole, ale wiem ze moje kofanie mi nie pozwoli u nich spiewac a potem beda nieporozumienia. Pisze teskty i moglabym chyba sprobowac u nich spiewac... ale... nie chce wybierac miedzy marzeniem a kofaniem moim. ehhh i co ja mam zrobic... Niedawno byl koncert zespolow z naszego miasta... kuzyn mojego kochania i jego zespol zostali uznani najlepszym zespolem an tym koncercie, ja nie wiem bo na nim nie bylam. ehhhh... tak bym fciala spiewac ze kurdem...

Z Pawlem wsio se wyjasnilam powiedzial ze rozumie ze nie chce do niego wrocic, ale ze chyba kumplami mozemy byc. Powiedzialam ze koledzy i nic wiecej... gosc mnie wkurza ale ja nie powiem mu zeby zdupczal bo to gupie. Nie przepadam za nim ale czego sie nie robi dla slawy?:,0),0),0),0),0),0),0) powiedzial mi ze nie bedzie juz nic do mnie startowal, a przynajmniej nie w tym wcieleniu (powiem prawde ze wcale nie zaluje:,0),0) no i co tu jeshcze? To chyba tyle co mialam do napisania... Wiem ze z Pawlem nic mnie nie laczy i nigdy nie bedzie laczyc... mozemy byc tylko kumplami... juz nie bedzie roz mi wysylal i nic takego. Looz... bedzie okej. Nie zrobie nastepnego wroga sobie, przeciesh koledzy to koledzy... "czesc, jak leci? dobrze" to spoko" to nara" i spoken. Nie bede miec wrogow nastepnych. Powiedzialam mu tylko zeby do mnie nie jezdzil, zeby nie wysylal mi roz, zeby nie dzwonil, i wogule... ze czasem jak sie spotkamy to "czesc". Nie stac mnie na wiecej, Kocham mojego kotqa i tak bedzie... ale jak mu powiedziec ze chcialabym spiewac w tym zespole... albo w jakim kolwiek ale oni szukaja woklaistki;PPP nie wiem...
19:48 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0) wrocilam z deseczki uj o malo sie nie zabilam na jakiejs dzikiej hopce... oi jaka jestem smeczona... idem sprzatac a potem sie myc:,0)
17:17 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
chyba ide na wyciag.... musze potrenowac troszku:,0),0),0) paaa
16:32 / 26.01.2002
link
komentarz (0)
ehhhh ja kiedys umrem;,0),0),0) .....



ze smiecha of course:,0)
16:13 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
hmmm... mialam tyle zrobic a nie zrobilam jeszcze nic:,0)
15:32 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
łiiiiiii jak tu czerfoniutko:,0),0),0),0),0)
15:16 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
ehhhh czytalam wlasnie moje stare wpisy an nlogu... ehehehhe:> pogodzilam sie z pewna osoba i koniec... nie mam zamiaru nic wiecej robic. Jak kogos nie lubie to nie lubie i tyle. hihihi kto chce moje zdjecie?:>>>> chcecie posikac sie ze smiecha?:> okej ja zaraz ide sie ubirac w jakis pierdolowaty dresik... i posprzatam i to i tamto i pojde do zimnego biura wskanowac zdjecie moje najnowshe... zeby wszyscy ludziki mialy ubaw:,0),0),0) i poszukam Corela :P i moze wieczor skocze na deske... wogule nic nie cwicze do tych zawodow... ef ef... KTO FCE MOJe ZDJECIE?:>>>
14:54 / 26.01.2002
link
komentarz (0)
Moj pamietniczek jest moim pamietniczkiem:-,0) Gupie zycielubi i umi platac figle... a ja sobie jestem i sobie będę. Niedlugo moj brat przyjedzie:-,0) Mam mu tyle do opowiedzenia:> Ostatnio stwierdzilam ze moj brat to moj najlepszy przyjaciel:> Wiem ze moge mu wsio powiedziec, ciesze sie ze to zrozumialam. Lepiej teraz niz potem, a kto wie... moze on nidlugo wyfrunie od nas z domku i bedzie tu jezdzil tylko w odiwedziny? buuu... ja tak nie fce:( a kiedys pamietam jak mowilam ze go nienawidze i ze nie chce go wiecej widziec... oj jaka ja bylam glupia. Cius... ale czasem moj brat nie jest wporzadku, czasem ja nie jestem w porzadku...

efff... ciekawe czy Hex przyjdzie dzis do mnie... Kasiunia zawshe lubi duzo mowic... Ostatnio mysle w jaki sposob by tu zaprosic kolezanke do mnie... Agnus mieszka w Lublinie, a poznalysmy sie na wakacjach w Italii. Agusia jest w moim wieku, zawsze duzo listow pisalysmy do siebie, niedawno dowiedzialam sie ze Agi ma internet i jest looz... nie widzialysmy sie juz przeszlo 6 lat i chcialabym ja znow zobaczyc... zawsze pisalam jej o chlopakach o ludziach i o wszystkich moim problemach. Teraz coraz zadziej piszemy do siebie... chcialabym sie z nia zobaczyc, a moj tata jedzie do Lublina we Wtorek... hmmm moze bym pojechala, ale nie wiem czemu nie chce mi sie wcale mimo ze chce zas ja zobaczyc. Mam jeszcze wsie listy od niej... ehhhh... 6 lat sie nie widziec z kims... no chcialabym ja zaprosic do nas... nauczylabym ja na desce jezdzic... i wogule bylo by spoken... Ale Hexa jest gupia:P Zadzwonila znow i napisala mi ze jutro jedzie do Szczyrku:P takiej to dobrze... a ja chce w wekend jechac do Szczawnicy:,0) ale nie wiem czy pojadem... okik idem sprzatac:,0) Pozdrofka dla all i causki:,0),0),0)
14:36 / 26.01.2002
link
komentarz (0)
heh... dzwonila do mnie Hex... "Ej kita co jest?" heh fajny tekst zucila... wrocil po 6 miesiecznej obecnosci moj kolega z czego sie cieszem bardzio:,0) i wogule jest looz... Hex powiedziala ze przyjdzie dzis do mnie z Edyta:-,0) Przyznam ze nie protestuje, powiedzialy ze mi pomoga posprzatac i wogule rozne takie porobic:-,0) Fajnie miec takie dwie kumpelki:,0). Kurde deszcz przestal padac, a ja boje sie czy o 9:00 bedzie padac w poniedzialek. W poniedzialek mam te zawody i serio mialam w planie wygrac, bo wiem ze jak jedne wygralam to te tez wygram:,0) moj tatus wymyslil ze trzeba wskanowac moj dyplomek do komputera zeby sie nie zniszczyl:,0) On to tez ma pomysly. Eh... znowu zaczynam chodzic do szkoly muzycznej, ale chyba tylko z nudow bo nie chce mi sie zupelnie nic innego robic:,0) Zaraz po feriach zaczynam chodzic na siatke zasik... i bedzie spoken. Tak mysle:,0)
12:56 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
obudzilam se ze strashnym bolem miesni i kregoslupa... cos mi sie ostatnio nie wygodnie spi. Dzis nie bede sie widziec z kochaniem, ale za to bede miala czas na sprzatanie i takie rozne pierdolki. moze sie dzis zdecyduje dokonczyc te pasemka ktore mi zrobila dziewczyna brata:,0) co ja moge dzis ejszcze zrobic... hmmm... moze obejzec jakis dobry film w telewizorni? a moze sie poucze do bierzmowania? moze zrobie pranie?:,0),0),0) zrobi dzis wszystko na co bede miala ochote...
12:53 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
grrrrrrrrryyy... ale jestem zla... moja inteligentna mamusia mnie nie obudzila...!!!!! mialam isc do rynku i mialam isc na targ a moj mamek mnie nie obudzil... no swietnie. godzina 12 a ja se siedze ejszcze w pizamie:((( ja nie wiem jak ja moglam zaspac:((( ehhhh... masakra... chyba dzis nigdzie nie pojdem:( widzem brzydka pogode... pada deszcze i te poniedzialkowe zawody sie pewnie nie odbeda... ehhh... a tak bardzo chcialam wygrac i bylam pewna ze wygram:P
02:42 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
siedze sobie w maseczce na twarzy... i myslem sobie tak do lusterka na ile ja lat wyglondam... hje hje lepiej nie gadac:,0)
01:19 / 26.01.2002
link
komentarz (1)
jak ktos nie chce niech nie czyta mojego bloginka:,0) Tak wlasciwie to tu nic nie pishe... wszytko piszem sobie w pamietniku ktory trzymam... hmmm ... no obra pofiem... trzymam pod poduszka...:,0),0),0) taki sliczniutki zeszycik... z powypalanymi kartkamil... to na dzis tyle... paptusie...
23:23 / 25.01.2002
link
komentarz (1)
nic juz mnie nie obchodzi...
22:55 / 25.01.2002
link
komentarz (1)
szewski dzienkuje za pare milych slow... czasem sie przydaja.
22:43 / 25.01.2002
link
komentarz (1)
mam dziwny humor... nawet nie mam ochoty isc sie kapac...:((( tzn. ze jest ze mna bardzo zle. kurde ostatnio duzo myslalam i stwierdzam ze brak mi przyjaciolki takiej od serca z ktora moglabym polazic po sklepach, poplotkowac, zwierzyc sie, i wogule. takiej najzwyklejszej przyjaciolki ... ale wiem ze takiej nie znajde... brakuje mi troche Aśka. As|enka zawshe byla przy mnie i wogule... i nagle sie przestalysmy odzywac do siebie... sama nie wiem czemu... moze powinnam zadzwonic do niej. Pogadac/? Nie wiem. troche glupioi by mi bylo. Moze znajde gdzies indziej przyjaciolke. ehhhh... Kiedys myslalam ze chlopak mi wystarczy za 2 przyjaciolki i za chlopaka... ale teraz wiem ze sie pomylilam. Autentyko wszystko mu mowie ,ale on nie jest w stanie pomoc mi w wielu sprawach. Tu potrzebna by mi byla przyjaciolka. Wkurza mnie chodzenie samej po sklepach itd. Czy to dziwne ze chcialabym miec przyjaciolke? Moze jej nie mam dlatego ze wcale mi nie jest potrzebna kumpela do niczego? eee nie wiem... okropnie sie zmienilam. Jak przyjaznilam sie z Askiem to zawsze latalysmy gdzies po lesie w wakacje. Jezdzilysmy do Krakowa, do Zakopanego i wogule bylo swietnie. Skonczylo sie z dniem kiedy zaczelam sie ubierac inaczej, kiedy zaczeli mnie interesowac chlopcy troche bardziej i powazniej, wtedy gdy zaczelam sie malowac... wtedy gdy zaczelam stawac sie kobieta. Nie moglam usiedziec wczesniej na tylku w domu jak widzialam slonce za oknem. Irc wtedy tez kochalam ale moglam caly dzien latac po polu i wieczorem pogadac z przyjaciolmi i isc spac. Tak moje wakacje wygladaly. Teraz siedze nonstop przed komputerem bo nie mam nic innego do roboty. Nie moge sie uczyc nie moge spac... i wogule. Nie moge normalnie funkcjonowac. Zmienialm tryb zycia na nocny, nie spie do 3 rano, z przyjaciolmi widuje sie wieczorami, takze z chlopakiem. Chcialabym zaczac chodzic na jakies imprezy, na dyskoteki, ale nie moge... chcialabym jechac z chlopakiem teraz na zawody do Szczawnicy i nie pojade bo on am prace. Z innym chlopakiem bym pojechala to mnie razi ze zmienilam tryb zycia ze zmienilam cale moje zycko. Pamietam jak w poprzednie ferie szalalam z Askiem w Gliczarowie. Teraz tez moglabym jechac ale co to za przyjemnosc jechac samej? ehhh... zadna wlasnie otuz to ze zadna. Mam kolezanke Ele w Gliczarowie. Moglabym do niej jechac i przenocowac za darmo, ale jaki sens jechac samemu do kogos? Chcialabym jechac z moim kochaniem... i bylo by siupel. Pojezdzilabym se na desce i to i tamto:,0) istny looz... ehhhh... spadam moze cos jeszcze dzis bede wstanie zrobic. Posprzatac!!!
21:41 / 25.01.2002
link
komentarz (3)
no cuz spędze ten wieczor sama, z dobra muzyka, swieczkami, i z soba i z soczkiem mafefkowym i z soba. ehhh... sama juz nie wiem co mi jest caly czas cos czuje ale nie daje temu wyjsc na swiatlo dzienne i nie moge sie dowiedziec co mnie tak gryzie i boli i przez co sie zle czuje. Bywaja dni ze mam humor czaderski, a bywaja dni kiedy najchetniej bym sie zapadla pod ziemie i nigdy wiecej nie wyszla spod niej... najgorsze jest to ze coraz wiecej jest tych drugich dni. Nikogo nie obchodze ja. Nikogo nie obchodzi co robie co czuje. Nikogo nie obchodzi ze jestem kobieta. kobieta ktora kiedys byla dziewczynka i nie wiedziala co to zycie. Ide do wanny... siade w wannie zgasze swiatlo, wlacze hydromasarz i zapale sobie swieczki i bede siedziec w pianie o slicznym zapachu roz w moim ulubionym kolorze... w kolorze milosci... w kolorze uczuc... w kolorze czerwonym!.
21:35 / 25.01.2002
link
komentarz (1)
ehhh... wlasnie wrocilam i cos mnie gryzie... jakies cos co mnie normalnie dusi i ja nie wiem co to...
18:06 / 25.01.2002
link
komentarz (1)
ehhh... nie poszlam do tego zdjecia... ehhhh ojcu sie auto rozpiepszylo... heh... no nic. O 18stej jest mecz z Katowicami, tego nie przepuszcze chociasz nie wiem co. Za jakies 10 minut będę wychodziła. Pojde sobie na nogach. Dobrze mi to zrobi, schudne przynajmniej:,0) Kurcze we wtorek mam ten caly casting na ktory sie dostalam niedawno... hehehe to bedzie szok. Na zdjeciu wyszlam ładnie a tu nagle maja mnie zobaczyc na live:,0) Chyba uciekna najblizszym wyjsciem czyli npo. Oknem. Proboje wyslac wiadomosc do mojego kuzyna z italii, ale cos sie nie chce wyslac. No dobra idę się ubierac bo w innym wypadku zamarzne na tym meczu:< a tego chyba nie chcę. Nie no moj koteq kofany będzie mnie grzał :>>> Po meczu chyba pojde do Sylwi bo juz jej dawno nie widzialam wiec wypadaloby ja odwiedzic. Napewno teskni za mna hjehehhehe:>>> okik no to wiec papapa:,0)
17:36 / 25.01.2002
link
komentarz (1)
czy wspomnialam juz ze kupilam sobie swieczki? :> takie zapachowe... rozane serduszka:,0) slicznie wyglondaja. Kurde nie poszlam do zdjecia jeszcze:P dzis juz 25 a ja 28 mam zawody... zawody na DP. Slalom Gigant... ciekawe jak mi pojdzie. Nie mam deski wiec chyba raczej cienko. Nawet szpahel ze mna wygra JA NIE FCEEEEEMMMMM...!!!!!!
17:31 / 25.01.2002
link
komentarz (1)
hehehe wlasnie uslyszalam wsciekle "miaaałłł" hehhehe moj kotek Mruczek spadl z ogrodowej hustawki:,0),0),0) hihihihi... masakra:,0)
17:30 / 25.01.2002
link
komentarz (1)
ten swiat jest dziwny... wlasnie czytalam moje wypociny .... ehhh... troche mi sie humor poprawia. Dzis ide na mecz i nikt i nic mnie nei powstrzyma:> Nawet ... nawet... nawet moj komputer;,0) kurde strona jest glupia strasznie ta moja nowa... ciekawe kiedy ja skoncze... ehhh ... jeszcze nei zaczelam:,0)
17:25 / 25.01.2002
link
komentarz (1)
kurde ten poprzedni wpis jest strasznie wymieszany... ehhh... normalka... P.S Mam nadzieje ze dzis nie przytrafi mi sie nic zlego bo jak wtedy zaczne myslec to mnie szlak trafi... ef ef ef...
17:24 / 25.01.2002
link
komentarz (1)
dzis powiedzialam sobie dosc! stwierdzilam poprostu ze nie mam sensu probowac ziscic moich marzen... one sa nie wykonalne... ehhhh smutno mi strasznie. Wlasnie wrocilam bo bylam u kolezanki ... nie ukrywam ze na piwie. ale to przeciesh normalne. Ja i Hexa, Hexa i ja, obie mamy taki sam problem. Mamy marzenia ktore nie wejda nam w zycie. Marzenia to cos wyjatkowego... jestem dziwna osoba --> tak powiedziala mi Hexa. moze Hex ma racje? nie mam pojecia. Zaraz pojde do zdjecia... brrrrrrr jak ja nie lubie tych fotografow jak sie na mnie gapia i wogule:PPP łeeee... kurde nie moge sie rozstac z moim kochanym czerwoniutkim Polarkiem:,0) nonstop chodze w nim i moich kofanych dzinsach.

Kurde co ja mam mowic... czemu Hex mowi ze ja jestem dziwna osoba...? moze dlatego ze sotatnio powiedzialam ze chce troszki stac sie inna? ze chce znajsc innych przyjaciol. Moja przyjaciolka Kamila jest dziwna... dziwniejsza niz ja i Hex... nie wiem czemu... dzis jest dzien myslicielstwa... ja z Hex... siadlysmy sobie u niej w pokoju i zamknelysmy sie na klucz...wypilysmy piwo, zjadlysmy cos niecos i zapalilysmy swieczki... duzo myslalysmy... ale cuz...

Ide do tego zdjecia...
03:38 / 23.01.2002
link
komentarz (1)
pora wreszcie zmienic tamten nudny skinek;,0) ten tesz jest fajny ale nie taki ostry jak tamten... :,0) dobranocki ...
03:37 / 23.01.2002
link
komentarz (1)
bzium... dzis bylo masakralnie... zdecydowalam sie na format c: uhhh to bolalo... mialam win 98 teraz mam ME wcale nie wiem po co bo tamten byl dobry ale cuz... ;,0) mam maaaalutko miejsca na dychu i nic nie mam... moje glupie mp3 zajmuja fure miejsca. Narazie to ja nie mam nawet zainstalowanej karty dzwiekowej i cos sie z siecia ciepie. A ja dzis planowalam zrobic czesc strony. Chyba marzenia... nie wykonalne:P zrobie tes strone jutro w takim badz razie... tzn dzis:,0) bo to juz prawie 3 bedzie ... znow nie spie o takiej godzinie... ef ef... no nic idem lulac... moje kochanie juz spi;,0) wiec mushe dolaczyc do niego w senkach:,0) nie ebdzie sie biedaczek sam meczyl:,0),0),0)


Koteqqqq juz nadddchoooodzeeeeeeee:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)
03:51 / 22.01.2002
link
komentarz (1)
jest 3 w nocy i wlasnie wybieram sie do spania:,0) sciaglam pare jakichs programow od kolegi ktore mi polecil i jutro eee raczej dzis je przetestuje. Przetestuje je na stronie ktora wlasnie bede zaczynac robic. hihihih... dawno nic nie robilam a wogule robie beznadziejne strony wiec moze ta mi wyjdzie jakos:,0) poczekamy zobaczymy:,0)
20:08 / 21.01.2002
link
komentarz (1)
:>
16:09 / 21.01.2002
link
komentarz (1)
hmmm... wlasbnie wrocilam;,0) bylam sobie na treningu:,0) w unihoka i chyba jak bedzie taka okropna pogoda jak dzis to pojade na zawody... kurde bo nie moge patrzec ze w zimie taka pogoda jest:( nawet na deske nie moge isc bo leje okropnie. Zaraz ide jesc obiad a potem wybywam znow do szkoly na Bor musze sprawdzic pewna rzecz. Przy okazji do hurtowni ciuchow pojde sie przejsc:,0) moze se kupie te dwie bluski co pisalam;,0) i bedzie looz. Poza tym to musze isc do glupiego fotografa ale chyba pojde jutro bo dzis to wygladam jak zombi! Nie chce mi sie doprowadzac do pozadku a zreszta nie zdaze! Do jutra jak zrobie te zdjecia to chyba sie goscie nie zalamia!!! :,0) wkoncu to tylko jeden dzien:> okej chyba juz ide sie ubierac... po treningu to ja jestem dzis okropnie zmeczona ale na glupi koniec miasta dojde mysle. Nawet w taka pogode dojdem:,0) hihihi... papapapa:,0)
02:40 / 21.01.2002
link
komentarz (1)
wlaasnie doszlam do tego ze zazdrosc mojego chlopaka jest normalna... ale jutro zaproponuje mu zeby wpadl do mnie bo mi pomozze uszyc habit!!! zostane zakonnica! wtedy bedzie szczesliwy ze nie bede miec innego chlopka;,0),0) a ja mam takie kofane cudo ze mi nie trzeba innego!!!:>>> dla mnie jest tylko jeden chlopak:> bardzo jestem szczesliwa... az radosc promienieje z mojej buzki:> cavye paaa
02:36 / 21.01.2002
link
komentarz (1)
wrocilam po myciu sie... kluce sie z moim kochaniem, ale cuz... taki los... zas widzialam glupiego Sebastiana. Boshe nie moge na niego nawet patrzec:,0) gupek:,0) ehhh... czuje sie jak w klateczce... Dostalam rose od pAWLA !!! masakra... kurde sikam na nia... nic mnie ona nie obchodzi;P tylko moj koteq sie nia przejol... nie wiem czemu:,0) dzis minelo 15 miesiecy od kad zerwal ze mna P. Dupek... nie musial zrywac.! teraz bardzo kocham kotqa a on kocha mni;,0) i jestesmy szczesliwi i nikt szczescia nam nie zepsuje. pssiuuummm... mysle czy isc spac czy moze nie isc:,0) siabadabada... mam dobry humorek mimo klutni z kochaniem moim;,0) co znaczy jedna glupia klutnia ?:> Bylam dzis na deseczce... spotkalam efke i anka... anek sie na mnie obrazil nie wiem czemu... nic jej nie zrobilam...!!!! dzifne... ale wali mnie to... zalosne sa obie z anka. Wkurzac mnie zaczynaja, ale najbardziej w szkole wkurza mnie pare innych osob. Od dzis przygotowuje sie ostro do zawodow. Musze zmienic troche wage (znow na mniej,0) i zwiekszyc kondyche. Wkurza mnie pewna panienka. Ma chlopaka a sie podwala do mojego masakralnie. Nie wiem co ona w tym moim kochanym matolku widzi:,0) ehhhh... pytanie co ja w nim widze, uppppssss... wpadlam;,0)

Chyba byla roza ale sie zbyla... wlasnie ja rozwalilam:,0) oberwalam jej platki;,0) i zostala sama lodyga, ale lodyge zostawie bo ladna jest:,0) ehhh mam juz dosc tej zimy. Fajnie bedzie w lecie. Bede chodzic znow na teniska:,0) i moze dzieki temu schodne?:> Pamietam jak kiedys nonstop gralam w tenisa, ale to bylo dawno i juz sie odzwyczailam. Co musze jutro zrobic... tzn dzis;,0)

1. Isc kupic sobie dwie bluzeczki:,0) Czerfony polarek i czarny cfeterek w serki;,0) (moje ulubione kolory: niebieski, czerwony, zielony i czarny,0)
2. Isc do fotografa (potrzebuje 5 zdjec! 3 na papiery na instruktora i 2 na zgloszenie do zawodow w Szczawnicy;,0) ,0) ale spoko przezyje to.
3. Musze zaczac jakis ostrzejszy trening na slupkach juz bo ja sobie nie radze na slalomie.
4. Posprzatac pokoj! tego nie przezyje!

to chyba tylko tyle mam do zrobiebis jutro :,0) i caale szczescie ze tylko. wlasnie sie kaplam ze mam bardzo zniszczone usta. takie suche i wogule. az pieka... no cuz za duzo sie caluje na wietrze;,0) okej ja idem spac... napisze cos rano wkoncu mam ........ FFFFFFFFFFFFFEEEEEEEEEEEEEEERRRRRRRRRRRRRIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111:>>>>>>>>>
02:08 / 21.01.2002
link
komentarz (1)
tiritum tiritum;,0) fajny dzis dzis mialam? nie powiem:,0) ale spoken zyje dalej;,0)kto chce posluchac ciop dzis robilam?:,0) hmmm to poczyta dopiero jak wyjde spod prysznica pod ktory wlasnie ide:,0)
03:28 / 20.01.2002
link
komentarz (1)
jestem sobie tygrysiczka ...:,0),0),0) kurde ktos na sile rozdzielic mnie chce z moim chlopakiem, a to zamiast nas oddalac nas zbliza:,0) bardzo sie kochamy i tak bedziiii:,0),0),0) kurde wcale nie jestem takim dzieckiem za jakie wszyscy mnie maja:( kurde ash sie z tym zle czuje. Stwierdzam ze mam przyjaciolke starsza o rok ale bardziej dziecinna odemnie:,0),0),0) kurdem masakra jest istna masakra:,0) Kapslana: kurde skad ty wogule jestes?:,0) musimy se pogadac:,0),0),0) fajna z ciebie kobitka:,0),0),0)

Bylam na desce i bylo lepiej niz lepiej:,0) poprostu lepiej to sie nie da:,0) stara decha ale takie loty ze hej:,0) skakalam wogule nie na skoczni tylko na takiej malej hopce:,0) no dobra wypada mi isc juz spac. No wiec dobranoc zycze wam.. :,0)
14:14 / 19.01.2002
link
komentarz (4)
Dzis sie przeklecie nudzem... wstalam pozno i strasznie boli mnie gardelko i mam katar. Moze to przez ten mrozik? a moze przez wyciag?nie mam pojecia i wole nie wiedziec... ide zaraz zazyc cos tam bo nie chce byc chora na ferie! Dzis sie zas wybieram na wyciag, ale to zadna chyba nowosc. Wczoraj mi sie zabojczo jezdzilo!!! taki fajowy snieg byl i wogule! Heh... od dzies sie biore do robienia strony;,0) i wogule bo odzyskalam ksiazke:P a duzo znacznikow nie pamietalam:,0) okej to ja juz sie zwijam ... napisze cos pozniej:,0) paaa
13:40 / 18.01.2002
link
komentarz (2)
nie nawidze nudy! a dzis mi sie strasznie nudzi! potem chyba ide na mecz... dzis gramy ze Stoczniowcem ... po meczu do DKF z kumpelka Kamilka:,0) i spoko... looz... ale do tej 17stej to sie zanudze na smierc!!! Jasiek nie przyniosl mi ksiazki dzis do szkoly i chyba jej dzis nie odzyskam... musze isc do fotografa ... musze miec zdjecie do zgloszenia na zawody ...


Pan Stryczek moj ukochany Włefista mnie zapisal na zawody na 28, a ja w tym czasie jade do Szczawnicy... kurde bedzie zle jak nie wystartuje. Nie wiem sama czy czuje sie na silach. Ostatnio wypatrzylam super deche Oxygena i to calkiem nie droga bo tylko 850 zlotych. Moja kosztowala 600 i teraz ja sprzedaje ze 200zl. ale chyba sprzedam za 170. To krotka deska bo ma tylko 145 cm. Ja bede miala nowa 155cm. Mam nadzieje ze juz na zawody bede miala pieniadze. Kupuje nowe spodnie do dechy, i to zajebiste Burtona ale sa strasznie fajne;,0) nie lubie jezdzic w gaciach z szelkami bo mnie trafia:,0) ostatnio strasznie schudlam! Wazylam 63,5 i nosilam spodnie 42 i 32. Teraz nosze spodnie 30, 29 i 40 :,0),0),0) waze sobie teraz 59 kg przy wzroscie 174cm. Nie wiem czy sie mam cieszyc z mojej figury, bo jest taka... taka nijaka... strasznie chuda:>>> ale spoko. Nie mam juz wcale, a wcale brzuszka i nie stosowalam prawie zadnej diety;,0) nawet jadlam moje kochane princessy... orzechowe mniam:,0) jedna princessa na 3 dni i looz, a dlaczego tak schudlam to nikt nie wie... moze przez problemy? moze przez radosc? moze przez sport? moze przez mafefki?:>> nie wiem... ale jadlam tyle samo co wczesniej i jakos schudlam tyle. Nawet moja buzia sie zrobila taka ladna rumiana od zdrowego odrzywiania, bo jadlam bardzo nie zdrowo i bylam bardzo blada, jak sciana. wlasnie nalalam sobie soczek:,0) mafefkowy;,0) ostatnio coraz lepiej uklada mi sie z chlopakiem:,0) i wogule ostatnio wszyscy zaczynaja mnie lubic od kad sie zrobilam bardziej otwarta. Nie boje sie co ktos o mnie mysli ani nic:,0) bardzo kocham chlopaka i on mnie tez... ciesze sie bardzo z tego powodu. Dzis bylam w mojej moze przyszlej szkole spytac sie o podanie i wszystko. Mam nadzieje ze chlopak sie nie wkurzy ze bede z moim bylym Pawlem chodzic do jednej szkoly, a ilez my sie tam widziec bedziemy?:> Fajnie ze u nas w szkole jest zakaz makijazow do szkoly. Mnie to nei obchodzi bo ja sie maluje mocno ale poza szkola, do szkoly niedawno zaczelam sie malowac. Bo sie podobam nauczycielowi:,0),0),0) hehehe... okej ide sie troszke pouczyc pytan do bierzmowania. Dzis mam nudny dzien a wieczor bedzie masakra:,0) cauye!
20:36 / 08.01.2002
link
komentarz (0)
tiritum jaka ja byc wredna;,0) co pisac... fkorzyla mnie dzis sara! zezarla moje (a raczej nie moje,0) waffle:P,0) ehhh i musze glodowac... nie mam co pisac bo caly dzien przespalam... napewno to wszytko przez zbyt wiele nauki, bo sie duzo uczylam ;,0) ja to mam wytlumaczenia...;,0) oi ludziki ludziki... jaki ten nowy rok jest dziwny. SHIT NIE MOGE WYSLAC SMSA!!! ups... zabardzo sie unosze... ide cos porobic a moze froce potem;,0)
20:18 / 06.01.2002
link
komentarz (3)
bleeee...:]
16:37 / 25.12.2001
link
komentarz (1)
ale mi dzis nudno... tesknie za moim kochaniem i wogule... on wroci dopiero w piatek i pojdziemy na sylvestra tylko jeszcze nie wiemy gdzie:( masakra... idem chyba malowac co nieco bo jakos mam dzis natchnienie...;,0) potem cos napisze jeszcze:,0)
01:26 / 25.12.2001
link
komentarz (1)
nie lubie swiat... od chlopaka nic nie dostalam ale za to od wszytkich przyjaciol dostalam jakies drobiazgi... musze se dokupic do zestafu najsliczniejszych perfum: Wode toaletowa, Zel pod prysznic i dezodorant... balsam juz mam... najladniejszy zapach jaki kiedy kolwiek czulam to "99 Ninetynine" od mamy dostalam BU zielone... tez ladny zapach mimo ze slodkie rozowe mi sie strasznie podoba ten nowy zapach slodziutki... mniejsza z tym najladniejszy zapach to te 99 i strasznie bym chciala miec caly zestaw tego ale nie wierze w to bo ni mam ani grosika... ehhh:( moze cos oszczedze do piatku do powrotu mojego kochania... hmmm... co ja mam robic na sylvestra nie wiem juz kompletnie... moze ma ktos jakies pomysly co mozna robic w takiej dziurze jakmoja... pojde do dyskoteki chyba ... a wczesniej zajze na wyciag popatrzec co ciekawego sie dzieje... :,0) i co robia moje kumpele... nie moge sie doczekac gdy moj chlopak wroci... juz teraz bym go chciala ucalowac i wogule... ale cuz ... dzis wtorek on wroci w piatek... coraz blizej mi do tego dnia... :,0) idem spac jutro napisze co niecos:,0) papa:,0)
16:43 / 20.12.2001
link
komentarz (1)
huh... http://www.timsoft.pl/index.php?opis=3939&ref=http%3A%2F%2Fwww.timsoft.pl%2Fcenniki.php%3Fw%3D1709218%26g%3Dgp moze i jestem dziecinna ale ta gra musi byc zarabista... ale nie stac mnie na nia:((( gralam juz w te simsy i powiem szczerze ze lubie takie gry a nie mordobicia... no z wyjatkiem mortal kombat... moze poprosze krzysia ... kupi mi na gwiazdke jako najlepszej przyjaciolce;,0),0),0) bo nia jestem... ciekawe czy by mi kupil... za 72 zlote? hmmm ja mu drozszy prezent kupilam... chlopakowi na urodziny tez droszszy kupilam;,0),0),0)hehehe okej ide sie uczyc historii!!! jutro poprawie dwie paly! za jednym podejsciem
17:48 / 11.12.2001
link
komentarz (1)
wszytko mnie wkurfia... o jedna byle pierdole sie wkurzam... mam dzis beznadziejny dzien... minuta za minuta sie wlecze... najchetniej to bym juz poszla spac i przespala trudne chwile i moje problemy i wszytko... okropnie beznadziejny humor... taki juz moj los... zrobie sobie kapiel z olejkiem rozanym moze mi przejdzie troszki... potem sie wkurfic i wyzyc na desce... sama nie wiem... zobacze jeszcze jak bedzie za godzine...
16:24 / 11.12.2001
link
komentarz (1)
kurfa wkurfiam sie o jedno... kupialm se telefon... wogule to komorke mam od roku i gowno... nawet nikt do mnie nie dzwoni i malo kto pisze... to wkurzajace:( i po co mi ten telefon? kiedys miaalm wiecej przyjaciol i wiecej osob do mnie pisalo... czy dzwonilo ... teraz prawie nikt:( zaczne sobie sama chyba smsy wysylac niedlugo:(
15:49 / 11.12.2001
link
komentarz (1)
ehhhhhhh... wszytko nie po mojej mysli... ehhh... wkurzam sie o byle co i wogule... ide sie uczyc nie chce miec zagrozen!!!
19:41 / 10.12.2001
link
komentarz (1)
uhhhhh... wrocilam z zakupow...:P i jestem zmeczona... w sumie to mam nadzieje ze moje kochanie dzis do mnie przyjdzie i wogule... jaka ja jestem dziwna... niepoprawna romantyczka efff... juz chyba taki moj los... ufff... zmeczona i wogule... idem sie chiba kapac ... zeby ladnie wygladac dla niego hehehe:> dziwne ploty ktos rozsyla... naprawde dziwne... of course na moj temacik... ale cuz... zyje sie dalej... ehhhh... dlaczego jestem taka nie poprawna romantyczka? to mnie zaczyna denerwowac juz...

uhhh dostac od chlopaka na prezent perfumy jakies ehhh marzenia... moja przyjaciolka Sara wlasnie dostala niedawno od swojego mena na mikolajki perfumy tylko nie pamnietam juz jakie... ale ja za duzo masla wpiepszam i nie pamietam;P mam sklerozke... nie no ide sie myc bo czuje sie fatalnie... potem naskrobie kilka rzeczy jeszcze... :P
15:07 / 09.12.2001
link
komentarz (1)
nuudy wlasnie wrocilam z kosciola... ehe eheehh.. i okropnie zmarzlam bo paszlam w spodnicy... brrrrrrr.... potem cos naskrobie...

wiele rzeczy pisze tu pod wplywem Sary mojej przyjaciolki albo pod wplywem czekoladek z adwokatem;,0),0),0) wiec sie nei przejmowac;,0),0),0)
17:53 / 08.12.2001
link
komentarz (1)
wlasnie mi przyszedl esemes z szkoly muzycznej i jestem wybrana na konkurs spiewania:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0) kurde moja radosc nie zna szczescia... burmistrz zarzadzil chiba po tym apelu ze ja mam byc.. kurde pomyslec ze glupie spiewanie w szkole cos daje;,0),0),0)
17:22 / 08.12.2001
link
komentarz (1)
dowiaduje sie wielu roznych rzeczy... nie wiem czy ludzie to mowia zlosliwie... czy mowia nie zlosliwie... albo nieswiadomie ale mnie to w sumie nie interesuje... wczoraj widzialam pawla i wiekszej sprawy z tego nie robie... nie bylam sama wiec wolalam nawet nie mowic czesc... mialam dzis fajowy chumor ale jakos mi sie popsul... dzwonilam do kogos a ta osoba bardzo dziwnie ze mna gadala... to ze byla w aucie to jedno ale i tak strasznie dziwnie... slyszalam ze jak drugi raz zadzwonilam ze ktos sie smial mi w tle... ale nie chcial mi powiedziec kto i powiedzial ze powie mi poziej... ciekawe czy dzis na wyciagu bedzie maciek i paulina... w sumie to bym chciala ich spotkac szczegolnie paule bo bym se z nia chetnie pogadala jak baba z baba... ona jest straszie fajowa babka i dobra by z niej kumpela byla... ale narazie to se musimy pogadac jak baba z baba;,0),0),0) hehehe... okej nie bede wiecej pisac... naprawde juz nic nie wiem a nie lubie dlugo o czyms myslec bo to mnie zaczyna dolowac... dobra koncze to pisanie i idem sie ubierac na wyciag... dzis se nei daruje... dzis bede szalec na calego!!!
23:47 / 07.12.2001
link
komentarz (1)
Ide przemyslec wiele spraw... cale to moje zycie... czy sie to wszytko oplaca... zaczynam dziwnie mowic.... to zle wrozy... naprawde jakos nie umie z nim rozmawiac... wiem ze moge cos palnac... ale chcialabym byc soba... nie chce udawac juz wiecej... tak jak nie chce udawac falszywej przyjazni... to glupie jest wszytko... zrobie restart i moze napisze cos jeszcze...
23:45 / 07.12.2001
link
komentarz (1)
Dlaczego ludzia tak potrafia ranic? ja sama juz nie znam odpowiedzi... chcialabym znac odpowiedz ... chcialabym z calego serca... ale nie ma precyzji dla tego... zycie naprawde bywa wredne... nie chodzi mi tylko o swoje zycie... bo jest ono do doopy... naprawde kocham jakies rozne zwariowane pierdoly ale naprawde gdy chce z wlasnym chlopakiem pobyc w romantycznej atmosferze... tajemniczej czy cos... to zawsze cos nie wypali... albo on cos paplnie i mnie wkurzy albo ja jego... tylko ja proboje naprawic szkoda (wine,0) a on nic... ehhh... musze fskanowac jedno zdjecie ... nie wiem czemu... ale zazdrosc nie pozwala mi dluzej zyc... to mnie pozera od srodka... wyzera serce i dusze a potem reszte... wogule ostatnio nie mam humorow zadnych... caly czas tylko wredne podle humory... i same zle mysli... no ale cuz... chyba bede musiala pogadac z paroma osobami... nie wiem czy to co czuje mozna nazwac miloscia ale naprawde jest to cos duuuzego... to co czuje przewyrzsza nawet mnie... przewyrzsza wszytko! za bardzo sie angarzuje... mozliwe ale ja nie potrafie inczej... spotkalam naprawde faceta ktory jest zarabisty... rozumie mnie i wogule ale co mnie z tego jezeli to on nie kochal by mnie... nie wiem czy on mnie kocha ale wiem ze ja jego... nie zauroczenie czy cos.. ja mam gdzies... mam gdzies pawla i innych... mam gdzies... zycie ma zakrety albo jest proste... wiem ze jest monotonne i nudne czasami...
23:21 / 07.12.2001
link
komentarz (1)
ehhhh... zycie to tylko szary podmuch sniezycy.... nie wiem co mi odbilo bo mialam zarabisty humor dzis... wlasnie wrocilam z deski z wyciagu... super sie jezdzilo... ale takie juz zycie... wbilo mnie w snieg glowa:,0),0),0) robie piruety na glowie hehehehe... czy jednym slowem brakedance i snowboard w jednym;,0) ale taki juz losik kotolotka... troszku se pofikalam... jednym slowem poskakalam... chyba tylko dwa razy utrafilam w skocznie ale to wkoncu moj pierwszy tydzien ....

w tym sezonie of course...
dlaczego niektorzy sa tacy okropni? nie wiem co za ludzie na tym swiecie ale znam pare takich toksycznych ludzi ze naprawde zaluje czasem ze ja zyje... mam w sumie tez dar utoksyczniania ludziom zycia... idem sie pobawic nowym telefonem;PPP napisze cos jeszcze pozniej:,0)
20:15 / 06.12.2001
link
komentarz (0)
pikaczuuuu
:****************
hihihihi
00:21 / 04.12.2001
link
komentarz (1)
idem spac... ale jak mnie jakas pchla odwiedzi w nocy to bedzie wasza wina... oskarze wszytkich co to czytajom o wpuszczanie pchlow do lozek ludziow;,0),0),0) heheheh ... i bedzie sprafa w sadzie i wogule bedom rozne rzeczy;,0),0),0),0)
21:38 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
blaaaaaaaaaaa:,0) jestem zdechlak juz po desce ...:",0) potem naskrobie:P ja caly czas potem i potem;,0) taki ze mnie leniuszek juz;,0)
17:39 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
aa... ide na deske z moim kochaniem i z moim synem:,0),0),0),0),0) zartuje to nie moj syn ale moj;,0),0),0) hehehehe:,0),0),0) naskrobie pozniej:P
17:00 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
nastepny idiota do grona ludzi z mojego miasta ktorzy czytaja mojego bloga i wogule... nikt by nie znal tego adresu gdyby nie jedna osoba pewnie... ale mnie to juz wali... szczerze mam to gdzies... to robi sie bardzo wkurzajace... mam gdzies... nie pisze tu nic takiego wiec bede z tym zyc... Sara u mnie siedzi wlasnie i sie smieje:P kupilam juz prezenta mamie... mianowicie krem Laora na zmarszczki na noc 77zl:P i posrebrzany koszyczek za 40zl;P kurde pomyslec ze ja tak sie poswiecam zeby nie oberwac za te dzisiejsze wagary... mamek nie ma humorka wiec ja sie wolec zmyc;,0) idem sie panabijac z kolezanki;,0),0),0)

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

14:49 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
moja przyjaciolka Kamila jest dziwna baba;,0) kupila se bluske na lapu capu dwa miechy temu:,0),0),0) za 50 zlotych a dzis ja bylam na spokojnie polazic po sklepach i w sklepie w ktorym ona nie pozwalala mi grzebac bo powiedziala ze niczego nie ma dzis znalazlam 3 bluzeczki tego typu co kupia on aza 50 zlotych tylko ze ta ktora kupilam ja miala wiecej kolorow bo bialy, bezowy, fioletowy i granatowy... tam gdzie ona kupowala o 21 zlotych drozej byly tylko trzy rodzaje czarnych... ona kupila sobie taka jedna a ja mam podobna tego samego typu tylko granatowa i inny wzor... kurde smiac mi sie chce ze 2 miesiace pozniej kupilam o 20 zlotych taniej niz ona:,0),0),0),0),0),0),0),0) zaoszczedzilam i kupilam sobie jeszcze bluze na snowboard z cyferka 28... lubie te liczbe... moj kolega ma taka sama tylko ze czerwona a ja jasno niebieska:P i czerwona cyfra on mial szara eeee kiszka... wole moja;,0) tak poza tym to jest okropna pogoda bo ciagle mgla i mgla i mgla... asz sie niedobrze robi :P
13:11 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
dostalam opiepszke od mamy ze nie bylam w szkole... ja nie umim takich rzeczy trzymac w tajemnicy wiec wolalam powiedziec ze bylam na wagarach bo bylo by ze mna zle gdyby mamek sie kapnol po czasie ze bylam... w sumie to przez 4 godziny sie szwedalam za niczym... tydzien temu myslalam ze wiem co kupic mojemu kochaniowi;,0) ale teraz zupelnie nie mam pojecia... kurde niech mi ktos pomoze wymyslic cos:( kurde co mozna kupic chlopakowi no ja nie mam pojecia... a niedawno mialam pojecia nawet bylam pewna ale uznalam ze to banal! ehhh... z Avonem mi nie idzie mimo ze juz dobre polroku jestem konsultantka :( nic mi sie nie udaje... nie wiem co kupic mamie na imieniny... Barbara ma jutro ehhh... albo co bratu, rodzicom i kumpelce ale tylko jednej tej najlepszej Kamilce.... ehhh... a co bratu kupic? skubaniec ma wszystko i nic ale co on by chcial;,0) nie mam pojecia... zreszta wlasnie moje kochanie mi uswiadomilo ze nie mam tez za co kupic prezentow:,0),0),0),0) hehehe Kami to jakies kosmetyki kupie ale z bratem i chlopakiem i tatusiem bedzie zle... uuu bardzo zle;,0) idem skakac do wanny nie an glowke bez obawy;,0) kurde wszytkie mnie miesnie bola wczoraj szlam z dobre 3 km z deska na plecach i z metalowymi wiazaniami na niej... masakra.... hydromasarz ruleeeeeeee
09:07 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
IDEM NA WAGARY:,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0) zyczcie mi powodzenia... zartuje idem mojej mamie Barbarze prezenta jakiegos kupic;,0) ale mi to zejdzie z 3 godizny lekcyjne;,0),0),0)
01:13 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
dajcie mi wszyscy spokoj!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no moze prawie wszyscy z wyjatkiem jednej osoby;,0),0),0) z.... hue hue hue!!!!! naprawde czasem mnie wszytko wkurza... chyba zaczne pisac tego nloga na calkiem innym nicku bo do jasnej cholery wszystko to mnie zzera... ze kazdy wie o wszytkim... albo nlog to kiszka albo musze zaczac pisac na nowym i tyle... przemysle to przez sen... a jutro ide na wagary! juz postanowilam!!! nie wiem nawet jakie mamy lekcje jutro bo nie bylam w szkole przez 3 dni! heh smieszne jest to zycia ale ja sie bede smiac wszystkim w twarz bo mam ich gleboko gdzies:P
01:01 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
dlaczego ludzie sie czepiaja o byle gowno??? naprawde nie rozumie tego... tak jak mnie ktos oskarrza o klamstwo... ta osoba dobrze wie o co mi chodzi... naprawde chcialabym zeby nikt tego nei czytal ale jednak to czytaja osoby ktorych naprawde mam dosc juz:( te osoby caly czas cos do mnie maja,.... to wkurzajace jak ktos zaczyna mi robic rady na temat mojego zycia osobistego .... kto to kogo obchodzi? zyje jak chce i tak samo kazdy by mogl zejsc z mojego chlopaka... bo to wkurzajace sie robi powolutku... tak jak idiotki z klasy mowia ze jestem z nim sla pieniedzy to idiotyzm... kretynstwo takie jak one sa kretynki... nie wiem czemu tylu ludzi nie znosze ale naprawde rozne zachowania mnie wkurzaja... no narazie.... napisze cos jutro jaks ie dogrzebie ze szkoly do domku...
00:14 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
niech mnei ktos ratuje!!!!!!!! ratunku wescie og od mojego nloga i zamknijcie nawet w wariatkowie ja sie nie obraze sama tam trafie moze kiedys;,0),0),0),0),0) kochanie nie pisz juz wiecej okej?:************* masz buziaczka io spadaj;,0)
00:12 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
i znowu ja
nie moge sie doczekac az to zobaczy ktos.... :,0),0),0),0)
;********** dla tego ktos ..... :,0),0)
00:12 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
mam chlopa hackiera:P teraz juz nie mam bo widzial jakie haslo wstukiwalam przedtem a teraz juz jest wporzadeczku;,0),0),0),0),0),0),0),0),0) nie bedzie juz nikomu tutaj uprykszal zycia:,0)
00:07 / 03.12.2001
link
komentarz (1)
czesc to znowu ja
hmmmmm
ja czyli ....:,0),0),0)
niezly ze mnie hacker no nie
znalazlem kogos gdzies i sie wlamalem ;p
okey ide sie pochwalic swojej dziewczynie :,0),0),0),0),0),0)
00:07 / 03.12.2001
link
komentarz (0)
niedawno wyszedl odemnie najwspanialszy czlowiek ... pewnie zaraz pojawi sie na ircu... irc czasami mnie denerwuje ale to szczegol... juz nie jestem chora:,0),0),0) jak wyszlam na pole to momentalnie wyzdrowialam jak zobaczylam snieg! :,0) w sumie na wyciag poszlam tylko dla niego... on mowi ze ja sie wstydze mowic cos czy robic... ehhhh... ja jestem dziwna... tutaj nagle jestem babochlop co wszytkich woogolo chce bic a potem robie sie romantyczka... cale zycie jestem romantyczka i tak mi zostanie pewnie jeszcze na dlugo... cala ja... napisze cos potem jeszcze;,0)
22:31 / 02.12.2001
link
komentarz (0)
:,0)
16:54 / 01.12.2001
link
komentarz (0)
boshe wlasnie wrocilam sprzed telewizorka:P masakra... caly czas sie smieje z mojego kolegi ktory mowil ze malyszomania to tak na jeden sezon;,0) ale tu nagle malysz dwa razy wygral hehehhee... smiac mi sie chce;,0) narazie widze ze nikt ze znajomych nie czyta tego nloga:,0) i dobrze bo potem kazdy na kanale albo w szkole wie wszystko:P masakra... potem cos napisze... idem sie pouczyc bo w poniedzialek ide do skzoly tylko na biologie bo mam sprawdzian z genetyki... ehhhhh
14:21 / 01.12.2001
link
komentarz (0)
no wiec chyba teraz tez cos juz napisze;,0) wiec sprawa jest taka... wreszcie odnalazlam szczescie... a do tego dzieja sie rozne dziwne rzeczy mianowicie Pawel ktorego naprawde 2 miesiace temu uwielbialam i z ktorym chodzilam rok temu i to caly rok w pazdzierniku 2000 roku ze mna zerwal i w pazdzierniku tego roku przypomnial sobie o mnie i chce do mnie wrocic... teraz jest grudzien a ja we wrzesniu bylam gotowa wrocic do niego i plakalam przez niego po nocach po calym roku!!! teraz ja znalazlam wspanialego faceta. I naprawde go kocham! jest straszy o 5 lat i wogule ... na poczatku byly male problemy z nami bo jego rodzice nabijali sie z niego ze chodzi z dziewczynka ktora jest 5 lat mlodsza... ale on duzo sobie z tego nie zrobil mimo ze wszyscy mowia ze jest glupi ze ze mna jest i wogule. Ale on nic sobie z tego nie robi... jak go poznalam?:,0),0),0) to bylo zabawne;,0) ale napisze o tym... no wiec kiedys masterzy kanalu na ktorym siedze juz 1,5 roku zorganizowali impreze IRC PARTY bylo to 5 pazdziernika;,0) czyli jzu troszke dawno... wczesniej na ircu okropnie denerwowal mnie jeden chlopak... caly czas sie ze mnie nabijal i wogule... nie lubilam go i uwazalam go za narcyza i takiego dziwnego czlowieka ktory sie ma za wszytko... i go znosilam przez rok an tym kanale! jego wojek jest bardzo wplywowy w moim miescie... ma wielka firme ale mieszka gdzie indziej... ma tam wille z basenem i wogule inne cacka... moje kochanie czesto do niego jezdzi... a co pare tygodni odwiedza swoja miejscowosc rodzinna;,0) ale bardzo rzadko... studiuje sobie zaocznie a na codzien pracuje u swojego wojka w firmie... zawsze popoludniami ma czas i najczesciej spedzamy wieczory razem albo... ale to tez razem za zwyczaj chodzimy na mecze hokejowe klubu z mojego miasta... kto wie jakiego?:,0) MMKS... nic wiecej nie powiem;,0),0),0) teraz zima a ja jestem instruktorem snowboardu na szaro:PP narazie w srode bedem konczyc kursy na piepszonego instruktora... i wlasnie on sobie kupil deske niedawno a ja sprzedalam mu buty i wiazania;,0),0),0) NYX RULE!!! zostala mi stara deska do BoardX na ktorej spedzilam juz 2 sezony i na niej sie ucyzlam wiec nie mam zamiaru sie jej pozbywac za szybko... narazie jestem chora na zapalenia oskrzeli i dlatego nie moge jezdzic... kupilam sobie niedawno buty do dechy i wiazania... i nie moglam sie doczekac az ruszy wyciag a wyciag przedwczoraj ruszyl... mam na niego widok z okna i chcialabym juz byc zdrowa... choruje od srody:( i pewnie jeszcze z 5 dni poleze:( okej to chyba na tyle... wiem ze moje kochanie ma teraz zaliczenie i trzymam za niego kciuki;,0) a poza tym trzymam kciuki za siebie zeby wyzdrowiec juz i isc na deske uczyc moje kochanie jezdzic;,0),0),0) okik idem lezec i rysowac... okropnie boli mnie glowa:( do zobaczenia potem
14:01 / 01.12.2001
link
komentarz (0)
hmmm... dawno nie pisalam... pamieta ktos pod jakim nickiem pisalam?:,0) pisalam pod nickiem aniolka... ale wkurzylam sie tym ze wszyscy mnei znali i zmienilam sobie na co innego:P ten nick bardziej do mnie pasuje;,0),0),0) no wiec tak dlugo nie pisalam ze hej... a teraz jestem chora i wlasnie ide sie polozyc... papapa:,0) napisze dzis jeszcze duzo nowych wiadomosci:,0),0),0) jestem szczeslwie zakochana:,0),0),0)