buahaha // odwiedzony 3422 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (12 sztuk)
16:34 / 05.10.2002
link
komentarz (4)
made in zielonooka

a oto selene oglada tv i zobaczyla film pt"Dziewiate Wrota w rezyserii Romana Polanskiego z muzyka Wojciecha Kilara w roli glownej Johny Deep :P:P

-Jak masz na imie?
-Zgadnij.
-Zielonooka?
-Moze byc.

buahahahhahahahahahaha o to watek z tego filmu:PPPPPPP ofuuuu fak buahahhahahahhahahhahhahahhah
18:38 / 22.09.2002
link
komentarz (7)
Są wakacje. Wakacje, jak wiadomo, służą do pieprzenia. Podczas wakacji pozbawiona nadzoru rodzicielskiego, a za to wyposażona w namioty młodzież, pieprzy się na potęgę, nadrabiając dziesięć straconych miesięcy i jeszcze na zapas.



Droga Młoda Koleżanko, Drogi Młody Kolego.
Apelujemy!!! Zanim podejmiecie czynności przyjemne, acz pospieszne, zważcie co następuje:



Jeżeli planujecie sztos, macie dwie możliwości:
możecie założyć gumę albo nie założyć gumy. Guma kosztuje 2,50 zł. Jeżeli założycie gumę - to dobrze. Jeżeli gumy nie użyjecie, to


macie dwie możliwości:
za 400 zł. możecie zafundować sobie pigułkę RU-486, która likwiduje ciążę, albo zaryzykować. Jeżeli zafundujecie sobie pigułkę - to dobrze. Jeżeli nie, to


macie dwie możliwości:
może się okazać, że panna zaszła albo nie. Jeżeli nie - to dobrze. Jeżeli zaszła, to


macie dwie możliwości:
możecie szarpnąć się na skrobankę - minimum 1000 zł, albo zdecydować się na pozostawienie w stanie błogosławionym. Jeżeli załatwicie sobie aborcję - to dobrze. Jeżeli nie wyskrobiecie, to


macie dwie możliwości:
może urodzić się żywe albo martwe. Jeżeli urodzi się martwe - to będzie bardzo smutno, ale wtedy wasze koszty skończą się na porodzie - 1500zł, jeżeli nie macie ochoty rodzić w syfie na korytarzu i bez znieczulenia. Jeżeli urodzi się żywe, to


macie dwie możliwości:
możecie zostawić w szpitalu albo zabrać ze sobą. Jeżeli zostawicie w szpitalu - to dobrze, macie problem z głowy. Jeżeli zabierzecie bachora ze sobą


macie dwie możliwości:
zawijać w pieluchę i oporządzać sprzętem wyżebranym od znajomych, którzy wcześniej zrobili ten kretynizm - albo pójść w koszty. Jeżeli znajomi są głupi i hojni, a klimat sprzyjający - to dobrze. Jeżeli nie, czeka was wydatek na: koszulki, kaftaniki, śpioszki, czapeczki, skarpetki, buciki, sweterki, kombinezoniki, a także wanienkę, wózeczek, łóżeczko, materacyk, smoczki, nożyczki do paznokci i Bóg wie, co jeszcze. Ponoć są tacy czarodzieje, którzy opędzają ten cyrk za 500 zł, ale nikt ich nie widział na oczy. Następnie pojawia się problem żywności: bachora można karmić piersią albo zwykłym jedzeniem - jak ludzi. Jeżeli karmicie piersią, to dobrze - od biedy do drugiego roku szczeniaka macie problem z głowy. Jeżeli postanowicie bachora od cycka odstawić - przez pierwsze dwa lata przeżre minimum 15 tys. Skoro gówniarz żre, musi i srać. Macie dwie możliwości: kupować pieluchy albo pozwolić mu robić pod siebie i poczekać, aż się nauczy korzystać z nocnika. Jeżeli wybierzecie to drugie - wyjdzie taniej, ale atmosfera w domu po pewnym czasie może stać się męcząca. Jeżeli zdecydujecie się na pieluchy - czeka was wydatek rzędu 100 zł. tygodniowo przez dwa lata - razem ok. 10 tys. Kiedy szczyl stanie na dwóch łapach i przestanie robić pod siebie

macie dwie możliwości:
możecie, idąc do pracy, uwiązywać go na łańcuchu albo zafundować mu przedszkole. Jeżeli uwiążecie go na łańcuchu - OK., najwyżej zniszczy coś na poziomie gruntu. Jeżeli pójdzie do przedszkola - czeka was wydatek rzędu 300 zł. miesięcznie, przez cztery lata, bez wakacji i świąt - powiedzmy 12 tys., nie licząc zajęć dodatkowych. Jak gówniarz wyrośnie z przedszkola i wejdzie w wiek szkolny


macie dwie możliwości:
możecie uznać, że szkoła jest bezpłatną przechowalnią i nie przejmować się resztą albo "stworzyć bachorowi start w życie". Jeżeli wybraliście wariant pierwszy - to dobrze. Jeśli przejęliście się przyszłością swojego dziecka, to


macie dwie możliwości:
posłać szczeniaka do szkoły publicznej bądź prywatnej. Jak poślecie do publicznej - pół biedy, czeka was tylko wydatek rzędu 400 zł. rocznie na tzw. wyprawkę szkolną. Do końca podstawówki - 2400 zł. No i trzeba bulić na komitet rodzicielski. Jeżeli pójdzie do prywatnej - doliczcie jeszcze czesne, bywa różnie - od 100 do 500 zł. miesięcznie. Uśrednijmy: 2500 rocznie razy sześć lat - 15 tys. W międzyczasie czeka was jeszcze kilka atrakcji: pierwsza komunia - wydatek rzędu 1500 zł; ortodonta - 50zł miesięcznie albo stały aparat za 5000 zł., toksyczne żarcie w McDonalds`ie - 11,49 zestaw XXL, jak wiadomo przeznaczony dla kurdupli, co najmniej raz w tygodniu. To absolutne minimum, jeżeli nie chcecie mieć krzywozębego, zakompleksionego antychrysta. Maksimum nie istnieje, więc nawet nie pytajcie. Jak dziecko dobije szczęśliwie do końca podstawówki


macie dwie możliwości:
Uznać, że wystarczy tej edukacji albo posłać gnoja do gimnazjum. Jak jesteście tacy ambitni, to czeka was wydatek na korepetycje: 30 do 50 zł. za godzinę, w zależności od przedmiotu, dwa razy w tygodniu, przez - liczmy skromnie - jeden semestr, minimum 1200 zł. za jeden przedmiot, ale na jednym się pewnie nie skończy. Dla uproszczenia powiedzmy dwa - 2400 zł. jak szczyl pójdzie na egzamin do gimnazjum


macie dwie możliwości:
zda albo nie. Jak nie zda - to dobrze, macie z głowy. Jak zda - to czekają was trzy lata wydatków na książki i tym podobne bzdury - 450 zł. rocznie, ewentualne czesne - powiedzmy 2500 zł. rocznie, korepetycje przed egzaminami do liceum - znowu jakieś 1200 za przedmiot, jeżeli ograniczycie się do ostatniego półrocza. Istnieje szansa, że gówniarz oleje wasze ambicje i nie będzie pożądał dalszego rozwoju intelektualnego. Jeżeli tak - to dobrze. Jeżeli nie, czekają egzaminy do liceum. Tu sytuacja się powtarza: jeśli macie pecha i szczyl zda: wydatki na wyprawkę - 550 zł. rocznie, ewentualne czesne, minimum 300 zł. miesięcznie, korepetycje przed maturą i - uchowaj Boże, ale bywa i tak - egzaminami na studia - kilka tysięcy. Zanim do tego dojdzie, będziecie musieli zafundować gnojowi studniówkę - jakieś 500 zł., z czego 200 za wjazd, a reszta - ciuchy i flaszka do wypicia w kiblu.


Przez te 19 lat gówniarz będzie żarł, a mało taki nie żre: do 12 roku życia pół z tego, co dorosły, a potem tyle samo albo i więcej. Jeżeli przyjmiemy, że normalnie odżywiony dorosły wydaje na żarcie jakieś 100-150 zł. tygodniowo - wychodzi ok. 100 tys. zł. Trzeba go będzie ubierać - w końcu nie będzie biegał gołkiem. Taniej niż za 1000 zł. rocznie się tego nie opędzi. trzeba go będzie posyłać na jakieś wakacje - w końcu nie wytrzymacie z bachorem 12 miesięcy w roku non stop. Najtańsze wakacje to obóz harcerski - 600 zł. za dwa tygodnie, ale wtedy trzeba kupić mundur, plecak i różne takie, dorzucić kiszonkowe - 1000 zł. minimum, dwa razy w roku przez całą szkołę - 26 tys. zł. Ponadto możecie być pewni, że szczeniak będzie domagał się idiotycznie drogich prezentów - bo przecież wszyscy jego koledzy już to mają - takich jak hulajnoga, cyfrowy aparat fotograficzny, urządzenie do zaplatania włosów w warkoczyki i staffordshire terier - tak ze trzy średnie krajowe.


I oto, drodzy młodzi przyjaciele, stoicie przed alternatywą: 2,50 zł. za gumę dziś albo 250 tys. zł. jak psu pod ogon, przez najbliższe 19 lat. I potem pretensje, że małe bydlę miało ciężkie, bo biedne dzieciństwo.
I nie zapominajcie, że przyjdzie taki dzień, gdy wasza pociecha pierwszy raz pojedzie na wakacje pod namiot i walnie byle kogo, nie przewidując konsekwencji. Wnuczki też kosztują...




autor: Agnieszka Wołk - Łaniewska



ten i poprzedni tekst pochadza ze strony rozrywka.krakow.pl ;,0)
18:35 / 22.09.2002
link
komentarz (2)
10 rzeczy, które zrobiłby mężczyzna, gdyby przez jeden dzień miał pochwę:

1. Natychmiast kupiłby sobie kilka cukini i ogórków.
2. Przez kilka godzin przyglądałby się jej w lusterku.
3. Sprawdziłby czy można zrobić szpagat... ale tak naprawdę do końca......
4. Sprawdziłby czy zmieści się 20 piłeczek ping-pongowych.
5. Z zachwytem przekładałby nogę z nogi na nogę bez konieczności poprawek w kroczu.
6. Opuszczałby bar w ciągu mniej niż 10 minut... PRZED jego zamknięciem.
7. Miałby wielokrotne orgazmy i ciągle byłby gotowy na kolejny... bez drzemki!
8. Poszedłby do ginekologa na badanie, ale pod warunkiem, że dostanie jego przebieg zarejestrowany na video.
9. Siadając na brzegu łóżka modliłby się, aby następnego dnia mieć również piersi...

I w końcu najważniejsza rzecz, którą zrobiłby mężczyzna, gdyby pewnego dnia obudził się z pochwą:


10. Wreszcie znalazłby ten przeklęty Punkt-G !!!



10 rzeczy, które zrobiłaby kobieta, gdyby przez jeden dzień miała penisa:

1. Zaczęłaby szybciej awansować.
2. Nauczyłaby się patrzeć "rozbierając spojrzeniem".
3. Znalazłaby przyczynę fascynacji rytmicznymi ruchami napletka...
4. Sikałaby stojąc przy pisuarze jednocześnie prowadząc "wzniosłe" konwersacje z innymi facetami pochłoniętymi tą samą czynnością.
5. Z determinacją próbowałaby ustalić, dlaczego nie może właściwie trafić w kręgle.
6. Próbowałaby nie kończyć tak szybko...........
7. Stanowczo przestała by uznawać za niewłaściwe dotykanie, miętoszenie i ciągłe poprawianie jego ułożenia w miejscach publicznych.
8. Zaczęłaby podskakiwać nago i patrzeć jak to zabawnie się zachowuje...........
9. Zrozumiała by naukową przyczynę refrakcji światła, która zdarza się miedzy oczami mężczyzny a linijką umieszczoną obok jego członka powoduje, że do końcowego pomiaru zawsze są dodawane min. 4 cm.

I w końcu najważniejsza rzecz, którą zrobiłaby kobieta, gdyby pewnego dnia obudziła się z penisem:

10. Jeśli by dosięgła - zrobiła by sobie loda!

19:23 / 18.09.2002
link
komentarz (7)
Spotykaja sie dwa etiopskie dzieci. Jedno mowi do drugiego:
-Chce mi sie kupe...
-Nie szpanuj!



buehehhehehehehehee i znowu tragiczne z jednej strony ale smieszne :P
20:33 / 14.09.2002
link
komentarz (6)
buahahahah teraz bedzie mowic (pisac,0) selene :P
a wiec
chcialam wkeic tu po porozumieniu z moja kochanka rozmowe moja z takim jednym gosciem :P i oto i ona... (bedzie duzo, ale smiesznie :P,0)


costam costam na gg bylo nie bede tego wklejac bo nie jakiestam specjalnie smieszne :P



dziefcynka (17:18,0)
jakiej muzyki sluchasz?
ON(17:18,0)
rock
ON(17:18,0)
punkrock
dziefcynka (17:18,0)
ooo
ON(17:18,0)
jazz
ON(17:18,0)
blues
ON(17:18,0)
lekki metal
dziefcynka (17:18,0)
to podobnie jak ja
ON(17:18,0)
ati?
ON(17:18,0)
ic
ON(17:19,0)
znam cie Ty przebiegly DARKU
dziefcynka (17:19,0)
a juz myslalam, ze na pradze sa same dresy (bez obrazy ale mieszkalam tam kiedys i tak bylo,0)
dziefcynka (17:19,0)
nie jestem darek!
ON(17:19,0)
jetses
dziefcynka (17:19,0)
o zmianie plci narazie nie mysle
dziefcynka (17:19,0)
jestem Goska
ON(17:19,0)
nie nabierzesz mnie
dziefcynka (17:19,0)
nie mam zamiaru


...



Ciag dalszy na IRCu -





Session Start: Sat Sep 14 17:29:00 2002
Session Ident: ON (-no@62.148.94.202,0)
@}-->--,--
:,0)
SIEMKA
TO JA
:,0)
czy Ty to Ty?
tak ja to ja
to jasne jak dwa razy dwa :P
hehe
wiec
jestem z lewej czy prawej?
zyz
;,0)
to z lewej czy z praawej?
zgadnij
od strony widza?
:,0)
mam zgadywac?
no
to z prawej
:,0)
nie
:P
z lewej
pomylka ;p
wiem :,0)
skad?
masz jakas fotke zeby buzka byla wieksza?
:,0)
nei mam
a teraz
czekam na adres strony ;p
na perwno masz ;,0)
pewno
nie mam
to jest ryzykowne
co?
podanie Ci tego www:,0)
biore to na siebie ;p
www
reszte zgadnij sama :,0)
ee bez takich :P
ale brzydko na fotce wyszedlem
to zdjatko sprzed 2 miechow
a od tej pory sie sporo zmienilem :,0)
ok
noniewiem ;]
to podajesz?
(adres strony,0)
ale to wersja baaaaardzo robocza :,0)
masz stalke czy modem?
stalke
a tak tylko pytalem
znasz rodzinke ***?
nie?
a kto to?
a to wlasnie moja rodzinka w lomiankach ;,0)
bylas na stronce?
aha
no bylam
i cio?
:,0)
i nicio
co powiesz?
o czym?
eh...
...?
odpowiem na kazde Twoje pytanie
ale
pytanie za pytanie, ok?
no ok
to Ty pierwsza
nie, Ty
nie kobiety majja pierwszenstwo [;
ale mi nic nie przychodzi do glowy...
nio dobra :,0)
wiec?
mowil Ci ktos kiedys ze jestes bardzo ladna?
:,0)
heh
niet :P
to ja Ci mowie :,0)
teraz Ty
dziekuje...
hehe
pytaj
hmm..
mysle.....
...czekam...
...
blah nic mi nie przychodzi do glowy
umowa byle, nie?
pytaj o co kcesz
chiba ze kcesz zakonczyc
nasza znajomosc :((
niet
:~(
poczekaj
musze sie zastanowic....
dla Ciebie poczekam ile kcesz
:,0)
moze pozniej wymysle cos madrzejszego ;,0)
masz rodzenstwo?
nie :,0)
bezposrednio nie:,0)
?
a Ty?
hę?
mam
jak liczne?
w ilosci sztuk jednej :P
ta na zdj?
nie
to jest moja przyjaciolka
a siostra starsza/mlodsza?
starsza
sorki Ty jestes na tej fotce w tej czarnej czy fioletowej bluzce?
w wisniowej :P
znaczy ta co myslisz ze czarna
hehe
maasz moze skaner w domq?
mam
blagam Cie wez zeskanuj dla mnie jakas fotke zeby buzia byla dobrze widoczna
blagam!!!!!
:,0)
?
ale nie mam
a jakies inne fotki masz?
swoje :,0)
nie
ofkorz
chiba mnie nie lubisz :~(
:~(~
:~(~ ~
nie mam zdjec
swoich
bo nie lubie
cemu?
jak mi ktos robi zdjecia
i sie nigdy nie daje
ani jednego?
nie
skoda
serio nie mam
to wes twarz przyloz do skanera
:D
hehe
aaaaale smieszne...
hmm... chcialabys cos powiedziiec?
co?
cokolwiek?
cokolwiek :P
wiec kcesz zakonczyc nasza znajomosc?
na to pytanie odpowiedz sobie sam...
odp: nie lubisz mnie
odp: nie
nie w sensie nie lubisz czy nie w sensie zaprzeczenia czyli ze lubisz?
hę?
buahahhahahahahha
odpowiedz nie lubie
pytanie czemu?
cemu?
odpowiedz bo masz zjebany charakter. nara
NIEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
poczekaj
czemu mam zjebany charakter?
nieprawda
moze nie wedlug ciebie
ale wedlug mnie tak wlasnie jest!
uargumentuj bardzo prosze
buahahhahahahhahaha
:(
blagam Cie wez zeskanuj dla mnie jakas fotke zeby buzia byla dobrze widoczna
blagam!!!!!
przykro mi
jakis jestes kurwa zdesperowany :P
bo mi sie podobasz
:,0)
cos w tym nienormalnego?
wiele rzeczy.....
eh...
powiedz konkretnie
ale ja jednak zawsze bylam zdania ze uczucia nieodwzajemnione sa najpiekniejsze
wal z grubej rury!!
wes sie odpierdol!!
nie dociera?
grrrr
ide sie zabic
jestes zjebany i nie mam ochoty z toba gadac!!!!
ehh... NIEPRAWDA
prawda!!!!!
TAK CI SIE TYLKO WYDAJE
nieprawda
:~(
ja lepiej wiem co czuje i na co mam ochote!!!
i nie chce z toba gadac!
wez poszukaj kogos kto bedzie nadawal na tych falach co ty a mi daj swiety spokoj!!!
o co Ci chodzi
czy powiedzialem cos nie tak>
?
wkurwiasz mnie!!!
nic o mnie nie wiesz
ej wez mi juz daj spokoj!!!
nie wiem i nie chce wiedziec!
i wez nie gadaj ze idziesz sie zabic bo na mnie szantaz emocjonalny nie dziala!
co Ci sie tak nagle stalo?
na poczatku nasza rozmowa wygladala
nic mi sie kurwa nie stalo!!
calkiem sympatycznie
wkurwiasz mnie!!!
CZEMU?!!?!?!?!?!?!?!?!?!?!
pozory myla!! naucz sie tego przyda ci sie w zyciu!!!
@}-->--,--
mozemy zaczac nasza znajomosc od nowa
RESET
czesc
michal jestem a Ty?
nie!
daj mi spokoj!
prosze
nie chce cie znac!!
ehhh....
po jakiemu rozumiesz?????????
odpierdol sie!!
kurwa jego mac!
niech ktos go ode mnie wezmie!!!!!!
bardzo Cie o to prosze
o co kurwa znowu?!?!?!?!?!?!
powiedz mi czemu tak postepujesz?
wez to uzasadnij
bo mam cie dosyc!!!!
ale dlaczego?
jestes jednym z bardziej wkurwiajacych ludzi jakich poznalam przez internet!!!!!!!
nic Ci zlego nie zrobilem
nie dociera?????? daj mi wreszcie spokoj!!!!
to lepiej sie wylacz zanim ja ci zrobie cos zlego!
ale powiedz kokkretnie
o co Ci chodzi!?!?!?
KONKRETNIE
dobra
nie to nie
spierdalaj!!!
bo zaraz ignore!!!
ale nie wiesz co robsz
wiem dobrze co robie!!
to dawaj tego ignora
prosze bardzo
to kurwa masz jak tak bardzo chcesz!!!
Session Close: Sat Sep 14 18:14:31 2002


buahahahahhaahha CO ZA KOLES!!! :P
17:19 / 14.09.2002
link
komentarz (5)
hmmmmmmm co to takiego???:P
selne ty cicho:PP
15:53 / 14.09.2002
link
komentarz (6)
- Mamo, mamo, moge ciastko ze stolu?
- Mozesz, kochanie.
- Mamo, ale ja nie mam raczek!
- Nie ma raczek, nie ma ciastka!

buahahhahahhahahhahahhahaha kocham to :P
20:57 / 11.09.2002
link
komentarz (8)
Ślimaczek



Raz ślimaczek - nieboraczek
By się wysrać, wlazł za krzaczek.
Zdjął skorupkę, wypiął dupkę,
Chciałby wreszcie zrobić kupkę !


"Od tygodnia już nie robię,
może wreszcie ulżę sobie."
Stęka, posapuje równo
A tu ciągle z gówna - gówno.


żarł Laxigen, razem z soda,
I guguly popił woda.
Chlał rycynę niby wódkę,
Ale wszystko z marnym skutkiem.


Nawet ciepłym raz wieczorem,
Wyczyścił dupkę wyciorem.
Jednak sytuacja głupia,
Wciąż ślimaczek się nie skupiał.


Teraz sapie, teraz stęka,
"Sranie - myśli - to ci męka !"
Czy do wuja iść winniczka ?
Wszyscy mówią, ze to wtyczka.


Może wtyczka mi pomoże ?
Tak się zesrać chciał niebożę...
Lasem biegła pani sarna,
Która chciała być ciężarna.


Czy z jeleniem, czy tez z dzikiem,
Z pozytywnym wszak wynikiem.
Podniecona tym biedaczka,
Rozdeptała nieboraczka.


Wszystko wyszło z niego równo -
Mózg i upragnione gówno.



Morał:
Pamiętajcie, drogie dzieci:
Gdy się które pieprzyć leci,
Uważajcie! Nie po trupach !
Nie was jednych swędzi dupa...

20:39 / 11.09.2002
link
komentarz (6)
to jest moj chomik od spodu:PPPPPPP zielonooki chomik nazywa sie thicky boozer pikaczu labo gryzak ma okolo 2 miechow:PPPPP i jest calkiem sexy od spodu:,0),0),0),0),0) ale lepiej wyglada od strony glowki:PPPPP

hmmmmmmmmm a to moje pulpity:PPPPPPPPPPPPPPP
1
2
3. buahahahahhahhahahahahahahahahahahhahahahahaha
12:50 / 10.09.2002
link
komentarz (9)
qrde nie tu mial byc ten wpis tylko u mnie!!! buhahahahhaha juz sie gubie :P
12:48 / 10.09.2002
link
komentarz (3)
buahaha.nlog.pl :P
zgodnie z zyczeniem kogostam :P
zielona zglos sie do mnie po haslo bo to wkoncu jest wspolny nlog buahahahhahhahaa :P
12:43 / 10.09.2002
link
komentarz (7)
buahahhahhhahahhhahhahahaha zgodnie z zyczeniem kogostam (nie pamietam kogo,0) zalozylam buahaha.nlog.pl :P buehehhehhehe i tutaj mozna brechtac do woli :P
Podpisano: selene i zielonooka (bez jej wiedzy ale jestem pewna ze ona nie ma nic przeciwko temu :PPP,0)
buahahhahaa